Hubert Urbański: Kolejna porażka!
Hubert Urbański liczył, że poprowadzi polsatowską odsłonę "Tańca z gwiazdami". Nic z tego...
Właśnie mija rok, odkąd 48-latek rozstał się z telewizją. Choć ostatnio dwoił się i troił, by znów zabłysnąć na małym ekranie, jego plany spełzły na niczym.
"Przez kilka tygodni Hubert prowadził rozmowy z Polsatem. Ubiegał się o pracę przy jednym z show, które wiosną zagoszczą na antenie. Najpierw starał się o 'Taniec z Gwiazdami', którego był gwiazdą w TVN. Potem o zupełnie nowy program - 'Your Face Saunds Familiar'. Rozmowy zakończyły się fiaskiem" - dowiedział się magazyn "Życie na Gorąco".
Polsat postawił na swoją gwiazdę - "Taniec..." ma poprowadzić Krzysztof Ibisz. Być może pamiętano, jak trudnym dla TVN partnerem był Urbański.
Prezenter na kilkadziesiąt dni przed rozpoczęciem kolejnej edycji show zażądał podwyżki. Ostatecznie postanowiono utrzeć mu nosa i wymieniono na tańszego Piotra Gąsowskiego.
Zapewne w obawie przed podobnymi problemami stacja nie zamierzała ryzykować i zdecydowała się na Ibisza. Urbańskiego to jednak nie zniechęciło i zaczął walczyć o "Your Face...". Wydawało się, że rozmowy zakończą się sukcesem.
Jak dowiedziało się "ŻnG", drugi program poprowadzi nie kto inny jak... Piotr Gąsowski.