Hugh Hefner ratuje "Hollywood"
Hugh Hefner, założyciela magazynu "Playboy", uratował ikoniczny napis "Hollywood", ofiarowując 900 tysięcy dolarów, aby zapobiec sprzedaży ziemi, na której umieszczony jest słynny napis.
Ponad 137-metrowy napis jest umieszczony na terenie, który dwa lata temu został wystawiony na sprzedaż. Istniała obawa, że ziemia zostanie wykupiona przez deweloperów, na której zostaną wybudowane luksusowe domy.
Grupa non-profit o nazwie Public Lands Trust rozpoczęła kampanię, której celem był zakup 138-akrowej "działki" znanej, jako Cahuenga Peak. Kwota niezbędna do uratowania Hollywood wynosiła 12,5 miliona dolarów.
Swój datek, który stanowił brakującą część całej sumy, Hefner przekazał w piątek, 23 kwietnia, tuż przed upływem ostatecznego terminu wpłaty. Grupa, która zorganizowała całe przedsięwzięcie zamierza wykupić ziemię i przekazać ją miastu.
"Napis to Wieża Eiffla Hollywood, jestem niezmiernie szczęśliwy, że mogłem pomóc w zachowaniu tak ważnego, kulturalnego punktu orientacyjnego" - powiedział Hefner.
Pozostałymi darczyńcami, korzy przyłączyli się do tej akcji byli Tom Hanks i Steven Spielberg. Datki na wykupienie ziemi wpływały z całej Ameryki i 10 zagranicznych krajów.
Stan Kalifornia przeznaczył na ten cel 3,1 miliona dolarów, władze lokalne dorzuciły 2,7 miliona, a osoby prywatne - 6,7 miliona dolarów.
Ogłaszając zakończenie kampanii Arnold Schwarzenegger, gubernator Kalifornii, powiedział: "Jest to symbol marzeń i możliwości. Napis 'Hollywood' będzie witał marzycieli, artystów".
O ironio, napis zrodził się z reklamy, która miała zachęcać do zabudowy terenów wokół i brzmiała HOLLYWOODLAND. Dopiero w 1949, władze Los Angeles i hollywoodzka izba handlowa odjęły cztery ostatnie litery i napis HOLLYWOOD stał się symbolem 7 sztuki i ikoną kultury pop.