Hugh Jackman przestał ukrywać romans z gwiazdą Hollywood. Nie do wiary, na czym go przyłapano
Półtora roku temu żyły tym wszystkie zagraniczne media. Nie co dzień bowiem rozpada się jedno z najdłuższych małżeństw w Hollywood, a to właśnie ogłosili Hugh Jackman i Deborra-Lee Furness we wrześniu 2023 roku. Szybko zaczęto plotkować, że bezpośrednią przyczyną decyzji o rozwodzie jest romans gwiazdora. Teraz prawda wyszła na jaw.
Hugh Jackman był związany z producentką Deborrą-Lee Furness przez 27 lat. Gwiazdor poznał o 13 lat starszą ukochaną w 1995 roku na planie serialu i z miejsca się w niej zakochał. Rok później wzięli ślub, a po jakimś czasie adoptowali dwoje dzieci.
W celebryckim świecie, w którym związki zazwyczaj szybko się rozpadają, gwiazdy uchodziły za wzór. Niestety również i ich historia ma swój koniec.
"Byliśmy błogosławieni możliwością spędzenia razem prawie trzydziestu lat jako mąż i żona w cudownym, kochającym małżeństwie. Nasza podróż się teraz zmienia i zdecydowaliśmy się na rozstanie, aby kontynuować swój indywidualny rozwój" - wyznali aktorzy we wrześniu 2023 roku, zapewniając jednocześnie o dobrych stosunkach i wzajemnym szacunku.
Małżonkowie zadeklarowali, że nie będą publicznie komentować rozstania i słowa dotrzymali. Pewnego dnia kobieta zrobiła jednak wyjątek i ze swojego oficjalnego profilu w mediach społecznościowych polubiła filmik, w którym jedna z internautek sugerowała, że powodem rozejścia się Furness i Jackmana był jego romans. To tylko podsyciło plotki.
Niedługo po rewelacjach ujawnionych przez duet coraz więcej zaczęło się bowiem mówić o relacji 56-latka z koleżanką po fachu, Sutton Foster. Poznali się oni przy okazji prac nad broadwayowskim musicalem "The Music Man".
Rozpoczęto je jeszcze na początku 2020 roku, ale ze względu na trudną sytuację na świecie premiera odbyła się dopiero w lutym 2022. Spektakl wystawiano jeszcze i w kolejnym roku, co dało znajomym dużo okazji do spędzania wspólnie czasu i zacieśniania więzi.
"Wielu ludzi na Broadwayu o tym wiedziało, ale zachowywaliśmy dyskrecję, ponieważ oboje są wspaniałymi ludźmi. Wszyscy szanowali ich prywatność. Doszło do romansu i nakładania się relacji. Teraz są naprawdę szczęśliwi. Wizerunek Hugh jako najmilszego faceta w Hollywood sprawia, że nie wie, jak sobie z tym poradzić" - twierdził anonimowy informator magazynu "US Weekly".
Teraz w końcu prawda wyszła na jaw.
Wygląda na to, że Jackman w końcu przestał ukrywać swoje uczucia. W poniedziałek, 6 stycznia para została bowiem przyłapana na kolacji w Santa Monica w Kalifornii. Ich zachowanie nie pozostawia żadnych złudzeń.
"Przybyli razem, trzymając się za ręce. (...) Cieszyli się swoim towarzystwem, śmiali się, rozmawiali. Teraz już nikt nie ma wątpliwości, że Jackman i Foster są parą" - przekazał portal People.
Ponoć gwiazdy już od jakiegoś czasu planowały upublicznienie swojej relacji.
"Tak długo ukrywali swój związek przed światem zewnętrznym, skradając się, żyjąc osobno, ale nadejdzie czas, kiedy będą chcieli ujawnić się jako para. Wkrótce zaczną badać grunt" - przekonywał miesiąc temu serwis Star Magazine.
W kontekście sprawy rozwodowej taka decyzja może się wydawać dość ryzykowna. Jeśli potwierdzą się plotki, że małżonkowie nie podpisali intercyzy, oznaczałoby to, że ekspartnerzy będą musieli po równo podzielić się majątkiem wycenianym na... 290 mln dolarów, a więc prawie 1,2 mld złotych.
Zobacz też:
Angelina Jolie i Brad Pitt znienacka zaskoczyli ludzi. A jednak stało się i to po 8 latach
Dopiero co mówiono o rozwodzie, a teraz takie wieści. Niespodziewany gest Afflecka w kierunku Lopez
