Hyży i jej partner "powołani do reprezentacji". Ludzie się burzą
Maja Hyży jest stałą bywalczynią salonów i choć na co dzień wychowuje czworo dzieci, to od czasu do czasu znajduje czas, by pojawić się na imprezie branżowej i zapozować na ściance. W miniony wtorek gościła wraz z ukochanym na premierze filmu "Powołany 2". Na tę okazję oboje założyli sportowe ubrania w barwach reprezentacyjnych. W opisie Maja pozwoliła sobie z tej okazji na mały żart słowny.
Maja Hyży zasłynęła ponad dziesięć lat temu dzięki programowi "X Factor", w którym występowała wraz z ówczesnym mężem, Grzegorzem Hyżym. Małżeństwo rozpadło się tuż po programie, a dziś oboje układają sobie życie u boku nowych partnerów.
Grzegorz jest mężem Agnieszki Popielewicz, która po ślubie przyjęła jego nazwisko, doczekali się wspólnie syna Leona. Maja z kolei kilka lat temu związała się z biznesmenem Konradem, z którym doczekała się dwóch córek.
Maja Hyży oprócz nagrywania utworów i występowania w telewizji jest znana także jako influencerka. Jej konto na Instagramie obserwuje 200 tys. osób. Piosenkarka dzieli się z fanami swoją codziennością, a na jej relacjach często przewijają się córki oraz synowie.
Pomimo iż ma wiele obowiązków, od czasu do czasu pojawia się na eventach.
W miniony wtorek Maja wraz z ukochanym gościli na premierze filmu "Powołany 2". Na tę okazję założyli dresy. Biało-czerwone barwy skłoniły Maję do żartu słownego. Do fotki z imprezy, którą zamieściła na Instagramie, dołączyła bowiem opis: "Powołani... do reprezentacji. A jak komuś nie w smak, to niech sobie posoli".
Jednak nie to wzbudziło największe emocje, a... buty gwiazdy. Do dresu dobrała bowiem... białe kozaki.
"Wszystko ok tylko te dresy wciśnięte w kozaki, wieś tańczy i śpiewa" - napisała jedna z obserwatorek, a jej komentarz "polubiło" kilkadziesiąt innych osób.
Zobacz też:
"Ekspertka" Hyży rozprawia o tragedii syna Peretti. Ujawniła kulisy własnego wypadku
Maja Hyży znów przekazała radosne wieści. Gustowna błyskotka zalśniła na palcu
