Ibisz szuka sekretarki
Wymagania: przede wszystkim młoda, długie nogi, atrakcyjność fizyczna, dyskrecja, znajomość obsługi ekspresu ciśnieniowego...
To oczywiście żart. Krzysztof Ibisz szuka prawdziwej sekretarki, za pośrednictwem gazety "Fakt". Wiek nie ma znaczenia.
"Musi być odpowiedzialna, sumienna, punktualna i oczywiście dyspozycyjna" - pisze w swoim tabloidowym anonsie.
"Wymagania profesjonalne, czyli znajomość podstaw ekonomii w zakresie opisywania faktur i dokumentów oraz umiejętność obsługi urządzeń biurowych - to oczywistość". Poza tym pozytywne nastawienie.
Gwiazdor nie stawia wymagań wiekowych: "Trzeba myśleć o paniach, które przez lata zdobyły doświadczenie".
Przyszłe sekretarki czeka praca w godzinach 9 - 17 oraz atrakcyjne wynagrodzenie. Wybrane panie zaproszone zostaną na casting do Warszawy, gdzie prezenter precyzyjnie im się przyjrzy i wybierze najlepszą.
Zaprenumeruj Biuletyn Pomponika na tej stronie!