Ibisz w szczerym wyznaniu u Janachowskiej: "Musiałem obietnicę złamać, bo się zakochałem"
W najnowszym odcinku "Ślubów gwiazd" u Izabeli Janachowskiej gościli Krzysztof Ibisz (56 l.) i Joanna Ibisz (29 l.), którą fani pamiętają, jako Asię Kudzbalską z "Top model". Jednak to nie tam poznali się przyszli małżonkowie. Okazuje się, że ich spotkanie było dość prozaiczne, Jednak wszystko, co nastąpiło później, to już prawdziwa bajka. Jak oświadczył się Krzysztof i co zrobili narzeczeni, by zmylić media, co do daty ich ślubu?
Joanna i Krzysztof Ibisz poznali się na siłowni. Oboje dbają o zdrowy styl życia i formę. Przez dłuższy czas nie wpadali tam na siebie, chociaż mieli tę samą trenerkę. Joanna oczywiście doskonale znała Krzysztofa z mediów, ale nawet jej do głowy nie przyszło, by go zaczepić. Na szczęście to on zainicjował ich pierwsze spotkanie.
Joanna wspomina, że już na pierwszej randce Krzysztof zapytał ją co myśli o wyjściu za mąż. Było to dla niej zaskakujące, bo nie myślała wówczas w ogóle o stałym związku. Jednak dziennikarz i prezenter był zdeterminowany.
Krzysztof Ibisz potwierdza, że bardzo zależało mu na związku z Joanną. Przyznał, że z jej powodu złamał ważną obietnicę. Kiedy kończyło się jego poprzednie małżeństwo, to pani mecenas, z którą współpracował, powiedziała: "Panie Krzysztofie, niech mi pan obieca, że nigdy pan już nie weźmie ślubu. Pan mi to obieca, inaczej pan w ogóle nie wyjdzie ode mnie". Krzysztof obiecał, ale niestety nie dotrzymał słowa, bo zakochał się w Joannie.
Jak się jej oświadczył? To skomplikowane.
Krzysztof Ibisz wymyślił misterny plan, jak oświadczy się swojej ukochanej. Przewidział realizację planu na koniec 2020 roku. To miała być dla Asi prawdziwa niespodzianka. Krzysztof wykupiłem bilbord w centrum Warszawy, który przedstawiał dwa jabłka, bo są symbolem ich miłości. Gdy Asia wychodziła na balkon swojego mieszkania, to po prawej stronie powinna byłą widzieć bilbord z ogromnym napisem: Asiu kocham Cię. Problem w tym, że Joanna przez trzy dni nic nie zauważyła!
Wreszcie nadszedł wigilijny wieczór i Joanna dostała swój prezent.
Krzysztof Ibisz przyznał, że bardzo się wzruszył tą chwilą i łzy ciekły mu pi policzkach. Nie był w stanie powiedzieć Joannie o co mu chodzi.
Ślub Joanny i Krzysztofa został zaplanowany na sobotę 14 sierpnia. Każde z nich chciało czegoś innego. Dziennikarz myślał o obiedzie dla rodziny w restauracji, a Asia marzyła o dobrej imprezie. Jednak szybko porozumieli się w tej sprawie. Ślub miał zostać zorganizowany w podwarszawskich Markach w rustykalnej stodole. Wszystko było trzymane w ścisłej tajemnicy, tak by media nie zakłóciły imprezy. Jednak w jakiś sposób media dowiedziały się o planach pary.
Tak udało im się przechytrzyć media i dzięki temu impreza przebiegła bez zakłóceń.
Izabela Janachowska to ekspertka od tematyki ślubnej. Nie tylko doskonale doradza, jak przygotować się do ślubu, ale też w rozmowach z gwiazdami potrafi wydobyć najdrobniejsze szczegóły o dniu, kiedy podejmowali tę ważna życiową decyzję.
Jej program "Śluby gwiazd" można obejrzeć w telewizji Polsat cafe oraz TUTAJ na Polsat Go.
Zobacz też:
Ile kosztował ślub Krzysztofa Ibisza? Cena zwala z nóg
Bosacka o mało wyszła za innego. "To było szaleństwo. Oddałam pierścionek"
Pomagajmy Ukrainie - Ty też możesz pomóc!