Ida Nowakowska: Nerwowo w domu gwiazdy TVP. Postawiła mężowi ultimatum! "Mówię to z przekąsem"
Ida Nowakowska prężnie rozwija swoją karierę w TVP. Ostatnio dostała nawet nagrodę Wiktora z rąk samego prezesa Jacka Kurskiego. Gwiazda nie ukrywa, że wiąże swoją przyszłość wyłącznie z Polską. Mąż musiał porzucić zatem życie w Stanach, by być bliżej ukochanej i synka. Okazuje się, że to był dopiero początek zmian, na jakie Jack musiał się przygotować. Żona jest w tej kwestii nieugięta...
Ida Nowakowska przez lata mieszkała w USA, gdzie rozwijała swoją karierę taneczną. Tam też poznała swojego przyszłego męża, Jacka Herndona.
Potem Ida przyjechała do Polski, by spróbować swych sił w telewizji. Zaczęło się od udziały w show TVN "You Can Dance", ale prawdziwa kariera i pieniądze czekały na nią dopiero na Woronicza.
Dziś jest jedną z największych gwiazd TVP i zaliczana bywa do pupilków Jacka Kurskiego. Zresztą podczas ostatnich Wiktorów to sam prezes wręczał jej nagrodę publiczności.
Można więc śmiało przypuszczać, że utrata pracy u publicznego nadawcy jej nie grozi.
Nic więc dziwnego, że mąż musiał w końcu podjąć decyzję o tym, by przeprowadzić się na stałe do Polski, gdzie jego ukochanej tak świetnie idzie.
Przyspieszyła to panująca pandemia, która uniemożliwiała im częste podróże między krajami.
Ostatecznie Jack postanowił porzucić dotychczasowe życie i przybył nad Wisłę. To był jednak dopiero początek zmian. Mężczyzna ma teraz twardy orzech do zgryzienia, bo żona nalega, by ten zaczął władać językiem polskim.
Nie jest to najłatwiejszy język na świecie, więc Herndon musi się przykładać do lekcji. Zresztą znana żona nie ukrywa, że bardzo go pilnuje i naciska na niego, by przyswajał nowe słówka. Z tego też powodu w domu bywa chyba dość nerwowo, bo Ida nie znosi słowa sprzeciwu.
"Jack już coraz lepiej mówi po polsku. Uczy się polskiego, ale mówię to z przekąsem, bo ja go trochę strofuję. On jest bardzo inteligentnym człowiekiem i ma bardzo dobry słuch i ucho do języków. Powinien to wykorzystać. Ale też bardzo dużo pracuje, a w pracy porozumiewa się wyłącznie po angielsku. Nie ma więc wiele momentów, kiedy mógłby praktykować polski" - żali się Ida "Faktowi".
Zaradna gwiazda wpadła więc na pomysł, by skorzystać z pomocy fachowców.
"Jack był też na kilku kursach, a w 2022 roku postanowił, że się polskiego nauczy. Już trochę mówi" - dodaje.
Trzymamy zatem kciuki za postępy w nauce!
Zobacz też:
Wpadki na gali Grammy! Które gwiazdy nie popisały się stylizacją?
