Ida Nowakowska o pierwszym wywiadzie Cichopek i Kurzajewskiego: "Umywam ręce"

Zakochana Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski ujawnili swój związek przez presję narzuconą przez Paulinę Smaszcz-Kurzajewską. Okoliczności były nie lada wyjątkowe, ponieważ 7 października (piątek) Kasia świętowała swoje okrągłe, 40. urodziny. Po oficjalnym przyznaniu się do miłości, już w sobotę połączyli się z Izraela z programem "Pytanie na śniadanie". Pierwszy wywiad z parą przeprowadziła Ida Nowakowska.

Redaktor Pomponika zapytał się Idy, czy spodziewała się takiego wywiadu, co myślała o tym, o co powinna się ich zapytać.

"W sumie nie wiedziałam, co myślę, bo to się bardzo szybko działo. Chciałam tak naprawdę dać im przestrzeń, żeby powiedzieli to, co chcą powiedzieć. Myślałam, żeby wyszło jak najlepiej dla nich".

To w trakcie wywiadu dla TVP, zakochane Kurzajki potwierdziły prawdziwość swoich uczuć, całując się na żywo z Izraela. Powiedzieli wówczas, że mają szczęście przebywać w takim szczególnym miejscu z bliską osobą u boku. Ekipa "Pytania na śniadanie" jasno dała do zrozumienia, że wspierają zakochanych.

Prowadząca "Pytanie na śniadanie" wbrew temu, co wszyscy myślą, wcale nie wiedziała wcześniej o "prawdziwości" związku Cichopek i Kurzajewskiego. Dowiedziała się wtedy, co wszyscy, czyli po opublikowaniu wpisu na Instagramie aktorki z "M jak miłość".

"Ja się dowiedziałam, że jest związek, kiedy wszyscy się dowiedzieli. Mówię to szczerze, nie udaję, nie kokietuję" - mówiła Ida.

Od dawna plotki o romansie rozgrzewały mury TVP do czerwoności, natomiast Ida jest zajęta swoim życiem i nie miała okazji śledzić wszystkich doniesień tabloidów.

"Wszyscy mieli podejrzenia, bo wszyscy o tym mówili w kręgach plotkarskich i nie tylko. Szczerze mówiąc, u mnie się tak dużo w życiu dzieje, że nie mam za dużo czasu, żeby myśleć o związku Kasi i Maćka" - stwierdziła Ida.

Aby było ciekawiej, dawniej Maciej Kurzajewski prowadził "Pytanie na śniadanie" z... Pauliną Smaszcz-Kurzajewską. Jak widać, historia lubi się powtarzać (zwłaszcza w TVP).

Ida Nowakowska nie komentuje zachowania Pauliny Smaszcz, ze względu na to, że nie zaznajomiła się z jej historią związku z Kurzajewskim: "Szczerze mówiąc nic nie sądzę, nie znam ich przeszłości. Nie czuję się na właściwym miejscu, żeby cokolwiek mówić o ich życiu prywatnym. Tych związkach przeszłości i przyszłości, teraźniejszości, to nie moje miejsce i wszyscy będziemy to obserwować".

Ida Nowakowska nie chce (lub nie może) powiedzieć, co naprawdę myśli o całej sytuacji. Wymijająco podkreśla, że co prawda pracuje razem z Kasią i Maćkiem, lecz na co dzień nie mają ze sobą styczności. Jedynie mijają się na korytarzach TVP.

"Nie mam żadnego zdania [o związku Kasi i Maćka - przyp. red.]. Mijamy się w pracy, nie widujemy się. Jesteśmy w jednym teamie, więc z tego powodu życzę im jak najlepiej. Każdemu z osobna, czy razem, staram się mieć do tego dystans, otwarte serce, a myślę, że ten, kto podejmuje takie decyzje, podejmie najlepszą decyzję, wierzę w to. Nie moja sprawa, nie moje życie, nie mój biznes. Umywam ręce. Z szacunku do nich, do Pauliny, Marcina, do wszystkich tak naprawdę".

Warto przypomnieć, że TVP podjęło krótką decyzję w sprawie Cichopek i Kurzajewskiego: nadal będą pracować w "Pytanie na śniadanie".

Zobacz też:

Synowie Macieja Kurzajewskiego i Pauliny Smaszcz. Jak wyglądają dziś i czym się zajmują?

Magdalena Chorzewska ocenia zachowania uczestników dramy: Kurzajki, Hakiel i Smaszcz

Oto wykształcenie Macieja Kurzajewskiego. Takiego nikt się nie spodziewał

Cichopek i Kurzajewski popełnili gafę? Eksperci miażdżą ich "coming out": To jest rodzaj teatru

Romanse Macieja Kurzajewskiego. Plotkowano o prezenterce i znanej sportsmence