Tak wygląda wigilia u Idy Nowakowskiej: nowoczesne potrawy, wegański bigos i wino. "Nie jesteśmy anty"
Ida Nowakowska (32 l.) opowiedziała o tym, jak spędza Święta Bożego Narodzenia. Celebrytka odpowiedziała na pytania o alkohol na wigilijnym stole oraz odniosła się do tematu śmierci Jana Nowickiego. Jak wspiera Łukasza Nowickiego w tym trudnym czasie?
Ida Nowakowska słynie z przywiązania do chrześcijańskich wartości. Celebrytka już niejednokrotnie wspominała o tym, jak ważne miejsce w jej życiu zajmuje wiara. Reporter naszego serwisu spotkał Idę Nowakowską na planie programu "Jaka to melodia?" i w związku ze zbliżającymi się świętami postanowił dowiedzieć się, jak Boże Narodzenie wygląda w domu prezenterki "Pytania na śniadanie".
"Pewnie spodziewasz się tej odpowiedzi. U nas święta mają na pewno wymiar bardziej duchowy i do tego jestem przywiązana od dziecka, w takim duchu się wychowywałam. To taki okres, który jest bardzo ważny, bo to są święta Bożego Narodzenia, czyli Jezus Chrystus się rodzi" - mówiła Ida Nowakowska w rozmowie z Pomponikiem.
Jak wiadomo, poszczególne regiony naszego kraju nieco różnią się sposobem świętowania 24, 25 i 26 grudnia. Na wigilijnych stołach na Śląsku, Mazowszu czy Podlasiu pojawiają się całkowicie odmienne specjały. Jak te najpiękniejsze dni w roku pod kątem kulinarnym wyglądają u Idy Nowakowskiej? Okazuje się, że celebrytka ma bardzo nowoczesne podejście do organizowania wigilii.
"Roraty, potem okres oczekiwania, Pasterka to są takie momenty. Nie jest to chyba wyjątkowe, bo myślę, że w niemalże każdej rodzinie takie są tradycje. Jesteśmy trochę na luzie, jeśli chodzi o inne rzeczy [...] U nas kiedyś było 12 potraw, kiedy żyła jeszcze moja babcia, która niesamowicie gotowała i była taką wspaniałą gospodynią. Nasza rodzina z roku na rok wymierała. Było przynajmniej o jednego członka rodziny mniej, więc te święta są bardziej symboliczne. Staramy się gotować jak najwięcej. Mamy ulubione potrawy, np. bigos wegański, bo mamy wegan u nas. Robimy takie bardziej nowoczesne dania i często nam się nie udają" - opowiadała w wywiadzie dla Pomponika, Ida Nowakowska.
Gospodyni "Pytania na śniadanie" wyjaśniła, że zdarza się jej z mężem nieco eksperymentować w kuchni, co niekiedy wiąże się z niepowodzeniami. Zlepione pierogi nie zniechęcają ich jednak do dalszych prób. Zawsze w zanadrzu mają również gotowy wariant ze sklepu.
Alkohol na wieczerzy wigilijnej to kwestia, która ma tyle samo zwolenników, co przeciwników. Jedni uważają, że podczas uroczystości religijnej powinno się zrezygnować z napojów wysokoprocentowych, aby móc w pełni przeżywać radość z narodzenia Chrystusa, inni przekonują, że w wypiciu kieliszka wina nie ma nic złego. Jaka jest opinia Idy Nowakowskiej?
"Ja nie piję alkoholu, karmię piersią cały czas, więc dla mnie nie jest ten alkohol. Jest tam jakieś wino. Nie jesteśmy anty. Każdy lubi w takim nastroju wypić wino. Wydaje mi się, że jest to też część kolacji. Zależy, jak kto lubi" - odpowiedziała szczerze prezenterka "Pytania na śniadanie".
W dalszej części rozmowy nasz reporter nawiązał do bardzo przykrego tematu śmierci Jana Nowickiego. Zapytał celebrytkę, czego w tym szalenie trudnym momencie życzy swojemu koledze z pracy, Łukaszowi Nowickiemu, który wczoraj stracił ojca. Gwiazda zadeklarowała pełne wsparcie dla prezentera i zapewniła, że Łukasz Nowicki wie, że może się do niej zwrócić w każdej sprawie.
"Oczywiście napisałam do Łukasza, kiedy dowiedziałam się, że jego tata zmarł. Czego można życzyć...Tego, żeby ten czas był w jakimś sensie spokojny, bo jest to trudny czas. Dokładnie wiem, jak to jest, kiedy się straci bliską osobę, więc ja napisałam Łukaszowi, że jestem dla niego. On o tym wie. Jeśli mogę w czymkolwiek pomóc... Jest mi bardzo, bardzo przykro" - odpowiedziała Ida Nowakowska.
Zobacz też:
Kamil Glik rozpętał aferę noclegową. Jak naprawdę było z bliskimi piłkarzy?
Zaskakujące wieści po operacji Tomasza Lisa. Doszło do kłótni z lekarzem
Afera z żoną Jakuba Rzeźniczaka. Niebywałe, o co oskarżyła matkę jego córki