Ida Nowakowska szczerze o maturze z religii. Trudno uwierzyć w jej słowa [POMPONIK EXCLUSIVE]
Ida Nowakowska (32 l.) to obecnie jedna z najbardziej znanych gwiazd TVP. Prezenterka w wielu wywiadach mówiła, że wiara jest dla niej bardzo ważna. Niedawno postanowiliśmy zapytać ją o to, co sądzi na temat matury z religii.
Ida Nowakowska to nie tylko prezenterka, ale również wybitna tancerka. Gwiazda spędziła w USA wiele lat, gdzie uczyła się w nowojorskim Professional Performing School. Uczęszczała również do Szkoły Tańca na słynnym Broadway Steps.
Nowakowska w 2014 roku ukończyła studia wyższe na Wydziale Filmu, Teatru i Telewizji Uniwersytetu Kalifornijskiego w Los Angeles. W 2015 roku Ida poślubiła Jacka Herndona, którego poznała podczas pierwszego roku studiów w Los Angeles. 7 maja 2021 roku urodziła syna, Maksymiliana Marka.
Od 2019 roku jest jurorką programu TVP2 "Dance Dance Dance" oraz współprowadzącą poranny program TVP2 "Pytanie na śniadanie" i talent show "The Voice Kids".
Ida Nowakowska była niedawno obecna na finale programu "You can dance - nowa generacja". Po show postanowiliśmy zapytać ją o kilka rzeczy. Między innymi o to, co sądzi na temat matury z religii, którą uczniowie najprawdopodobniej będą mogli zdawać już w 2024 roku.
Okazuje się, że Ida uważa, że to doskonały pomysł. Tancerka również zdawała na maturze dość nietypowy przedmiot. Nowakowska uczyła się bowiem w szkole baletowej wiedzy o tańcu. Według 32-latki religia jest wszechobecna, dodatkowo sporo osób po zdaniu jej na maturze mogłoby powiązać z nią swoje studia.
"A to świetnie. Dlaczego nie? Fantastycznie! Ja zdawałam również maturę z wiedzy o tańcu. Bardzo trudny przedmiot. Uczyliśmy się dziewięć lat w szkole baletowej tego przedmiotu i jest to chyba raczej dość niespotykane. Religia jest wszechobecna, więc myślę, że znajdzie się wiele osób, które może później chciałyby studiować teologię czy inne kierunki związane z religią i będzie to im pomocne w dalszej drodze i rozwoju" - powiedziała nam Ida.
Ida Nowakowska w dalszej części wywiadu opowiedziała nam o tym, czy była dobrą uczennicą. Okazuje się, że musiała dobrze się uczyć, by móc spełniać się w tańcu. Kobieta miała indywidualny tok nauczania, który pozwolił jej na występy teatralne. Między próbami sięgała do książek, które zawsze miała pod ręką. W międzyczasie odrabiała także prace domowe. Z pewnością był to dla niej trudny czas, jednak dzięki determinacji i wiary we własne siły ze wszystkim sobie świetnie radziła.
"Całkiem dobre. Procentowo nie pamiętam, ale ja się zawsze dobrze uczyłam. Musiałam się dobrze uczyć, ponieważ miałam indywidualny tok nauczania. Gdybym się dobrze nie uczyła, to nie mogłabym występować w teatrze i nie mogłabym prowadzić programów, które wtedy prowadziłam, więc gdzieś to było taką moją mobilizacją. (...) W przerwach między spektaklami miałam taką kozetkę i biurko. Tam leżały same książki, a ja odrabiałam prace domowe, więc to wszystko jest częścią moich wspomnień szkolnych, właśnie ta garderoba w teatrze" - przyznała Nowakowska.
Zobacz też:
Ida Nowakowska podjęła temat kolejnego dziecka. Zostały jej tylko modlitwy?
Ida Nowakowska wcale nie jest taka miła, jak się wydaje. Prawda wyszła przypadkowo