Ida Nowakowska zdradziła, co włożyła do koszyczka. Bardzo skromnie jak na gwiazdę...
Zawartość koszyczka Idy Nowakowskiej w tym roku była wyjątkowo skromna.
Gwiazda TVP i jej mąż Amerykanin Jack Herndon spodziewają się pierwszego dziecka.
Ta Wielkanoc jest więc dla nich wyjątkowa. W rozmowie z "Dobrym Tygodniem" prezenterka wyznała jednak, że z uwagi na koronawirusa nie przyleciała do nich rodzina ze Stanów Zjednoczonych.
"Święta są dla mnie w tym roku bardzo symboliczne. Noszę pod sercem cud życia. To, że dołączę do grona mam, ogromnie mnie fascynuje". Opowiedziała jednak, jak wygląda Wielkanoc w jej rodzinnym domu.
"W Niedzielę Wielkanocną dzielimy się święconką i składamy sobie życzenia. Nasz koszyczek jest skromny. Znajduje się tam jajko, woda i sól. Na pisankach są symboliczne słowa, przesłania. Bardzo lubię rodzinne odwiedzanie grobu Pańskiego w kościołach".