Iga Świątek i puchar ze słodką niespodzianką. Jak wygląda na co dzień jej dieta?
Iga Świątek wygrała US Open, co jest kolejnym wielkim sukcesem w jej karierze. Na tenisistkę po zakończeniu finałowych rozgrywek czekał nie tylko puchar, ale… również jej ulubiony przysmak. Gdy go zobaczyła, nie mogła uwierzyć, że ktoś zrobił jej taką niespodziankę! A jak wygląda jej codzienna dieta?
Sobotni wieczór obfitował w niezwykłe emocje sportowe. Najpierw polscy siatkarze po zaciętych rozgrywkach wygrali półfinałowy mecz z Brazylią, awansując tym samym do finału mistrzostw świata, a kilka godzin później mogliśmy podziwiać zmagania Igi Świątek na kortach US Open. Nasza duma narodowa wygrała turniej, odnotowując tym samym kolejny wielki sportowy sukces w swojej karierze.
Iga Świątek kiedyś wspomniała, że jest fanką tiramisu i właśnie po ten deser najchętniej sięga, zwłaszcza po meczach. Jakaż była jej reakcja, kiedy na konferencji prasowej polecono jej otworzyć puchar, a w środku znalazł się właśnie kawowy przysmak!
Tenisistka od razu zapytała, kto jest sprawcą tej słodkiej niespodzianki. Na odpowiedź nie musiała długo czekać.
"Zauważyliśmy, że zawsze zaglądasz do swojego trofeum. Tym razem chcieliśmy, abyś coś tam znalazła" - odpowiedział jej dyrektor ds. komunikacji, Chris Widmaier.