Iga Świątek ma zaledwie 22 lata, a już zarobiła gigantyczne pieniądze. Tyle wywalczyła od początku kariery
Iga Świątek to dziś tenisistka, której kibicuje nie tylko cała Polska, ale wręcz cały świat. Urodzona w 2001 roku tenisistka przyszła na świat w rodzinie o silnych sportowych tradycjach, które z powodzeniem kontynuuje. Treningi Iga Świątek rozpoczęła już w wieku pięciu lat, a dziś może pochwalić się między innymi trzykrotną wygraną w turnieju French Open. Wiele osób zastanawia się, ile Świątek zarobiła do tej pory za swoje sukcesy na korcie. Znamy odpowiedź.
Iga Świątek to polska tenisistka, która swój pierwszy globalny sukces osiągnęła w Paryżu, gdy w wieku zaledwie 19 lat zwyciężyła w grze pojedynczej w turnieju French Open. W roku 2021 wygrała jeszcze dwa turnieje rangi WTA (Women’s Tennis Association) - w Adelajdzie i w Rzymie. Wtedy stało się jasne, że kolejne sukcesy będą tylko kwestią czasu.
W roku 2022 po raz drugi wygrała Roland Garros (French Open), po czym powtórzyła ten sukces po raz trzeci na kolejnych zawodach w Paryżu. Iga Świątek zwyciężyła również w US Open 2022. Od kwietnia 2022 roku do września 2023 roku była liderką rankingu singlowego WTA. Wszystkie sukcesy, odniesione na kortach, przyniosły jej nie tylko dużą satysfakcję i rozpoznawalność, ale również ogromne pieniądze. Ile wynosi obecny majątek Polki?
Dzięki triumfowi w wielkoszlemowym French Open 2023 Iga Świątek zbliżyła się do granicy 20 milionów dolarów, zarobionych na korcie od początku kariery. Dzięki wygranym awansowała też na 23. miejsce w klasyfikacji wszech czasów WTA. W rankingu zarobków Idze Świątek brakuje jeszcze sporo do najlepiej zarabiającej polskiej tenisistki, Agnieszki Radwańskiej, która zakończyła karierę w roku 2018 z kwotą 27 683 807 dolarów. Idzie jednak jak burza i być może wkrótce dogoni koleżankę.
Iga Świątek pożegnała się z wielkoszlemowym turniejem US Open 2023 w Nowym Jorku w czwartej rundzie. Straciła tym samym pozycję liderki WTA. Miała zagrać w turnieju w Guadalajarze, jednak wycofała się z występów z powodu napiętego kalendarza i jego zmian. Poinformowała o tym fanów na swoim profilu na Twitterze, kończąc wpis słowami "Do zobaczenia w Tokio". Weźmie tam udział w turnieju WTA 500 - po raz pierwszy w swojej karierze.
Za dotarcie do czwartej rundy US Open 2023 Iga Świątek zgarnęła jednak sporo, bo 284 tysiące dolarów. Ominęła ją szansa na jeszcze większe pieniądze, ponieważ finaliści turnieju mieli do wygrania po 1,5 miliona dolarów, a zwycięstwo w całym turnieju podwoiło by tę kwotę. Mimo wszystko magazyn "Forbes" w swoim rankingu najlepiej opłacanych tenisistów na świecie, uwzględnił Igę Świątek na wysokiej, trzeciej pozycji, podsumowując jej zarobki na 22,4 miliony dolarów. Na pierwszym miejscu listy znalazł się Novak Djoković z kwotą 38,4 miliony dolarów, a na drugie miejsce trafił Carlos Alcatraz z zarobkami w wysokości 31,4 miliony dolarów.