Iga Świątek marzy o zwycięstwie w Wimbledonie. Czy jest gotowa, aby sięgnąć po tytuł?
W dniach od 27 czerwca do 10 lipca odbędzie się Wimbledon. Jest to turniej tenisowy zaliczany do turniejów Wielkiego Szlema. Te prestiżowe rozgrywki, przyciągają najlepsze zawodniczki i najlepszych zawodników z całego świata. W kobiecych rozgrywkach faworytką jest tegoroczna mistrzyni French Open Iga Świątek (21 l.). Czy Polka kolejny raz zdeklasuje wszystkie swoje przeciwniczki?
Przed Igą Świątek kolejne wyzwanie, które z pewnością przejdzie do historii. Polka wraca na kort trawiasty. Czy znów poszczęści się Idze i powtórzy sukces z czasów Wimbledonu juniorów? Oby tak!
Tak, to się wydarzyło. Wprawdzie tegoroczna edycja turnieju jeszcze nie wystartowała, ale w przeszłości Iga Świątek triumfowała już w Wimbledonie juniorek. W lipcu 2018 r. tenisistka zwyciężyła wielkoszlemowy turniej w grze pojedynczej, dzięki pokonaniu w finale Szwajcarki Leoni Kung (6:4, 6:2). Zwycięstwo juniorskiego Wimbledonu sprawiło, że Iga Świątek postanowiła zakończyć karierę młodzieżową i przejść na profesjonalizm.
Ciekawostką jest to, że niedługo po Wimbledonie Iga wystąpiła na Letnich Igrzyskach Olimpijskich dla Młodzieży w Buenos Aires. W singlu odpadła w ćwierćfinale z Clarą Burel (4:6, 2:6). Z kolei w deblu, wspólnie z Kają Juvan, wywalczyły złote medale.
W 2019 r., czyli niedługo po rozpoczęciu walki o punkty w światowym rankingu WTA, Polka pierwszy raz wystąpiła na znanych sobie kortach już jako profesjonalistka. Niestety po triumfie w juniorskiej edycji Wimbledonu na Igę Świątek wylał się kubeł zimnej wody. Tenisistka zakończyła udział w wielkoszlemowej imprezie już w pierwszej rundzie. Przegrała w starciu z Viktoriją Golubic (2:6, 6:7(3)).
W 2020 r. Iga Świątek nie wystąpiła na trawiastych kortach Wimbledonu, ponieważ z powodu pandemii koronawirusa turniej został odwołany. Rok później, kiedy obostrzenia sanitarne nie były już tak restrykcyjne, impreza rangi Wielkiego Szlemach ponownie się odbyła.
Na chwilę przed Wimbledonem, Świątek zainaugurowała grę na trawie w turnieju, w Eastbourne. W pierwszym meczu wygrała z Heather Watson (6:3, 6:7(4), 7:5). Niestety w drugim pojedynku lepsza okazała się Darji Kasatkinie (6:4, 0:6, 1:6). Po zakończeniu tych zawodów Polka ruszyła na podbój Wimbledonu.
Iga Świątek w 2021 r. podczas Wimbledonu pewnie przeszła przez trzy rundy. Tenisistka na swoim Instagramie napisała: "Dobry dzień i jest 3. runda!".
W 2021 r. otwarcie Wielkiego Szlema było dla Świątek wręcz wymarzone! Polka bez straty seta pokonała Hsieh Su-wei, Wierę Zwonariową, a także Irinę-Camelię Begu. Apetyt rósł w miarę jedzenia, a fani tenisa przecierali oczy ze zdumienia. Tenisistka świetnie rozpoczęła turniej oraz zdeklasowała rywalki. Oczekiwania rosły, ale w czwartej rundzie Polka przegrała z Uns Dżabir (7:5, 1:6, 1:6) i odpadła z rozgrywek.
Ledwie opadł charakterystyczny czerwony pył znany z kortów Rolanda Garrosa, gdzie Świątek cieszyła się ze zwycięstwa w French Open, a przed fanami tenisa pojawiła się kolejna gratka - Wimbledon 2022.
Po niesamowitych emocjach we Francji zawodnicy zmieniają otoczenie i nawierzchnię kortów na trawiastą. Prestiż imprezy rozgrywanej w Londynie sprawia, że w turnieju, ku radości wielu sympatyków tenisa, zobaczyć będzie można Serenę Williams, Andy’ego Murray’a czy Stana Wawrinkę.