Iga Świątek nieźle zaszalała w Paryżu. Po wszystkim musiała przepraszać
Iga Świątek po raz trzeci triumfowała podczas turnieju French Open i tym samym zapisała na swoim koncie czwarte już zwycięstwo w Wielkim Szlemie. Zawodniczka dała się ponieść emocjom i intensywnie świętowała swój spektakularny sukces. Na jej instagramowym profilu pojawiły się nawet... specjalne przeprosiny dla gości paryskiego hotelu, w którym przebywała podczas rozgrywek. Czym naraziła się im mistrzyni Rolanda Garrosa?
Iga Świątek dopięła swego i 11 czerwca po raz trzeci triumfowała na kortach Rolanda Garrosa, pokonując w trzech setach czeską tenisistkę Karolinę Muchową. Podczas wręczania nagrody nie brakowało wielkich emocji i wzruszeń. Liderka światowego rankingu tak była zaaferowana całą sytuacją, że w trakcie fetowania zwycięstwa zaliczyła zabawną wpadkę, która natychmiast podbiła internet.
22-latka chwilę po otrzymaniu upragnionego pucharu, zamaszystym gestem uniosła trofeum w górę i zaczęła nim mocno potrząsać. Ku zdziwieniu zgromadzonej publiczności, a także samej Polki, nagroda rozpadła się na dwie części i wylądowała na korcie. Pokrywkę, która spadła na ceglaną mączkę natychmiast podniósł jeden z organizatorów. Po tym zabawnym incydencie Iga Świątek dalej mogła zająć się świętowaniem swojego sukcesu.