Iga Świątek przeszła najśmielsze oczekiwania. Mowa o bajońskiej sumie
Na finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy niespodzianki przygotowało wiele gwiazd. Wśród nich znajduje się Iga Świątek. Choć do końca zostało jeszcze wiele czasu, jej aukcja już dziś cieszy się ogromną popularnością. Oto szczegóły.
Na aukcję WOŚP Iga Świątek wystawiła sukienkę, która zyskała ogromną popularność podczas ceremonii Finałów WTA. To właśnie wtedy Iga jako jedyna z dziewczyn nie wybrała bieli. Zaprezentowała się w czerwieni i dzięki temu wyróżniła się pośród pozostałych tenisistek.
Prasa była bardzo poruszona tym wyborem. Sama Iga Świątek nie ukrywała, że założenie sukienki w innym kolorze nie było przypadkiem. Przed wydarzeniem tenisistka zapytała, czy to będzie problem, jeśli wybierze coś mniej tradycyjnego.
"Zapytaliśmy więc, czy jest możliwe zniesienie tej zasady. Dosłownie kilka godzin później dostaliśmy odpowiedź, że wszystko jest w porządku i mogę nosić to, co chcę. Co do reszty dziewczyn... Może myślały, że te ustalenia dalej obowiązują? Jednak nie jestem pewna. Myślę, że to był zupełny przypadek. Nie wiedziałam, że będę jedyna" - zwierzała się w rozmowie z Tennis Channel.
Jak dodała, biel kojarzyła jej się ze... ślubnym kobiercem. Dlatego postawiła na inną kolorystkę:
"Wybrałam tę sukienkę kilka miesięcy temu, a potem WTA wysłało nam wiadomość, że wszystkie powinnyśmy przyjść w bieli. Pomyślałam wtedy: naprawdę? Przecież nie wychodzimy za mąż lub coś w tym stylu" - żartowała Iga.
Dzięki tej śmiałej decyzji sukienka zapisała się w pamięci ludzi. Polacy chętnie ją licytują, by wesprzeć Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy.
"Kreacja ta zyskała niezwykłą popularność, gdy Iga Świątek założyła ją podczas ceremonii Finałów WTA. To elegancka sukienka bez pleców, w kolorze czerwonym, wykonana z dżerseju, która w subtelny sposób podkreśla sylwetkę. Związana z sukienką historia pasji, tryumfu i przymiotów ducha niezwykłej osobowości, jaką jest Iga Świątek, doskonale rezonuje z filozofią marki, której ubrania dodają mocy i inspirują kobiety na całym świecie już od ponad dekady" - można przeczytać na stronie aukcji.
Choć licytacja potrwa do 7 lutego, sukienkę już można wyrwać za bajońskie sumy. Jej aktualny koszt to 49 500 złotych. Na licytację zdecydowało się 37 osób. Trzeba przyznać, że taki wynik robi wrażenie, choć licytujący zapewne nie powiedzieli jeszcze ostatniego słowa...
Czytaj też:
Wzruszony Tomasz Świątek nie mógł dłużej milczeć na temat córki. To chciała dla niego zrobić
Iga Świątek zareagowała na gratulacje od Lewandowskiego. Padły ważne słowa
Ekspertka zdradziła tajemnicę Świątek. Opowiedziała o osobach, których kibice "nie widzą"