Iga Świątek wyglądała w niej zjawiskowo. Słynna kreacja trafiła na aukcję

Iga Świątek od kilku lat wspiera Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy. W ubiegłym roku przekazała na aukcję podwójne zaproszenie na mecz z jej udziałem w pierwszej rundzie turnieju Roland Garros. 

Zaproszenie obejmowało wstęp na trybuny, spotkanie z Igą za kulisami oraz  upominek w postaci rakiety, którą wygrała French Open i US Open w 2022 roku. Licytacja zakończyła się zawrotną kwotą 300 tys. 300 zł. 

W 2022 roku tenisistka przekazała na aukcję rakietę, którą wygrała turniej w Rzymie oraz zaproszenie na wspólny trening. Zwycięzca licytacji zapłacił za ten pakiet 189 tys. 100 zł. W 2021 roku Świątek podarowała WOŚP rakietę którą w 2020 roku wygrała turniej Roland Garros. Została sprzedana za 131 tys. 300 zł. 

W tym roku tenisistka postanowiła zerwać z rutyną i tym razem, zamiast na sport, postawić na modę. Na aukcję trafiła czerwona kreacja, w której Świątek wystąpiła w Cancun na ceremonii losowania grup WTA Finals w październiku 2023 roku. 

Polka zdecydowanie wyróżniała się na tle pozostałych zawodniczek, ubranych w kreacje w odcieniach bieli i ecru. Jak pisał wtedy z zachwytem polski „Vogue”:

„Ognista kreacja przyciągała spojrzenia odkrytymi plecami, a także charakterystycznym dla polskiej projektantki kwiatem w okolicy szyi. Świątek dobrała do niej czarne, płaski sandałki, również z kolekcji Butrym, oraz wyraziste czarno-złote kolczyki. Makijaż podkreślający oczy oraz upięte włosy dodawały całości wyrafinowanego charakteru”. 

Sama Iga sprawiała wrażenie zakłopotanej zamieszaniem, jakie wywołała. 

Jak tłumaczyła, nie chciała aż tak się wyróżniać, po prostu za późno dostała informację, jaki obowiązuje dress code. Zresztą, jak wyznała, pomysł, by wszystkie zawodniczki wystąpiły w bieli, wydał jej się dziwny:

"Wybrałam tę sukienkę kilka miesięcy temu, a potem WTA wysłało nam wiadomość, że wszystkie powinnyśmy przyjść w bieli. Pomyślałam wtedy: naprawdę? Przecież nie wychodzimy za mąż lub coś w tym stylu. Zapytaliśmy więc, czy jest możliwe zniesienie tej zasady. Dosłownie kilka godzin później dostaliśmy odpowiedź, że wszystko jest w porządku i mogę nosić to, co chcę. Co do reszty dziewczyn... Może myślały, że te ustalenia dalej obowiązują? Jednak nie jestem pewna. Myślę, że to był zupełny przypadek. Nie wiedziałam, że będę jedyna".

Teraz czerwoną kreację projektu Magdy Butrym można licytować na aukcji WOŚP. W chwili publikacji tego artykułu jej cena wynosiła 9100 zotych, a do końca licytacji pozostało jeszcze 26 dni.

Zobacz też:

Wzruszony Tomasz Świątek nie mógł dłużej milczeć na temat córki. To chciała dla niego zrobić

Ekspertka zdradziła tajemnicę Świątek. Opowiedziała o osobach, których kibice "nie widzą"

Iga Świątek doceniona przez organizatorów Australian Open. Coś pięknego