Ignacy Gogolewski złamał serce i zniszczył karierę Joannie Rawik? Piosenkarka twierdzi, że to bzdura!
Ignacy Gogolewski był kiedyś uważany za jednego z najprzystojniejszych polskich aktorów. Głowę traciły dla niego setki kobiet. Były wśród nich m.in. legenda TVP Irena Dziedzic i piosenkarka Joanna Rawik. Ta ostatnia – jak plotkowano - za romans z aktorem zapłaciła załamaniem nerwowym i... karierą.
O romansie Ignacego Gogolewskiego i Joanny Rawik (sprawdź!) mówiła kiedyś cała Polska. Byli przepiękną parą! On - mężczyzna o wyglądzie hollywoodzkiego amanta, ona - dziewczyna o egzotycznej urodzie porównywana do Juliette Greco, wydawali się być dla siebie stworzeni... Zakochali się w sobie od pierwszego wejrzenia i od razu padli sobie w ramiona.
"Byłam gotowa zrobić dla niego wszystko" - wspominała wiele lat później piosenkarka, opowiadając o swym uczuciu do aktora.
Joanna Rawik zdawała sobie sprawę z tego, że jej związek z Ignacym Gogolewskim wcześniej czy później się skończy, ale korzystała z każdej chwili, by nacieszyć się miłością i ukochanym. W pewnym momencie zrozumiała, że aktor traktuje ją jak zabawkę i nie ma zamiaru stworzyć z nią rodziny...
"Był pierwszym mężczyzną, który odkrył mnie jako kobietę i artystkę, który uświadomił mi, że jestem artystką. Po prostu dla niego oszalałam" - powiedziała piosenkarka w wywiadzie dla "Głosu Wielkopolskiego".
Kiedy Joanna Rawik dowiedziała się, że jej ukochany spotyka się z inną kobietą, załamała się. Ignacy Gogolewski w końcu wyznał jej, że kocha inną i odchodzi. Wpadła w depresję. Pomyślała, że skoro nie może z nim być, nie chce żyć. Postanowiła popełnić samobójstwo...
Podczas próby otrucia się gazem przeżyła śmierć kliniczną. "Chciałam zasnąć na zawsze, ale bzdurą jest, że trzy razy próbowałam się zabić. Był tylko raz... I to mi wystarczyło" - opowiada po latach.
Depresja i myśli samobójcze przez pewien czas nie pozwalały Joannie Rawik normalnie funkcjonować. Zaczęto postrzegać ją jako ekscentryczkę, trudną we współpracy gwiazdę, na której nie można polegać. Długo próbowała wrócić na szczyt. Nie udało się jej.
Ona sama twierdzi dziś, że sugestie, jakoby nieszczęśliwa miłość zniszczyła jej karierę, to wierutne bzdury - plotki, które rozsiewał po Warszawie... Bogusław Kaczyński.
Joanna Rawik zapewnia, że nie ma żalu do Ignacego Gogolewskiego, że wybaczyła mu to, jak bardzo ją zranił, zostawiając dla innej, a wręcz jest mu za to wdzięczna, bo czuła, że ich miłość jest toksyczna i niszczy ją!
"Gdybym przy nim została, pewnie już dawno bym nie żyła" - wyznała niedawno podczas promocji swej książki "Po co nam to było".
Joanna Rawik mieszka obecnie samotnie w bloku na warszawskim Mokotowie. Pytana, czy ma kontakt z byłym ukochanym, mówi, że choć nie łączy ich przyjaźń, utrzymują dobre stosunki.
"Jesteśmy w świetnej komitywie" - twierdzi.