Igor Kwiatkowski rzuci kabaret dla gotowania?
Mało kto wie, że Igor Kwiatkowski (37 l.) z Paranienormalnych o mały włos nie został szefem kuchni!
"Lubię rozśmieszać ludzi, zaspokajać ich potrzeby i karmić ich" – mówi Igor Kwiatkowski z uwielbianego przez Polaków kabaretu Paranienormalni.
Ten tercet, w którym komik bawi nas wraz z Robertem Motyką (41 l.) i Michałem Paszczykiem (39 l.), należy bez wątpienia do kabaretowej czołówki.
Jednak mało brakowało, a Igor karmiłby ludzi nie dowcipami, a… pomidorową. Z wykształcenia jest bowiem kucharzem. Bez matury.
"Kiedy miałem wyuczony zawód i pracowałem w Jeleniej Górze, nie wywierano na mnie presji, żebym się dokształcał" – tłumaczy.
Już smażąc frytki na zapleczu restauracji, tworzył w myślach kolejne kabaretowe postacie.
Tak powstała między innymi słynna Mariolka. Inspiracją dla Igora była w tym przypadku koleżanka z pracy.
W kuchni poznał również Roberta Motykę, z którym w 2004 roku założył kabaret.
Gdy opuszcza scenę czy studio po nagraniu kolejnego programu Paranienormalni Tonight, jest jednak do bólu… normalny, a nawet smutny.
I spieszy się do kuchni, gdzie wyczarowuje dania dla bliskich: żony Barbary i dzieci, Wiktora (9 l.) i Mai (7 l.).
"Dom to moja kotwica" – podkreśla z dumą Igor.