Ilona Ostrowska wesprze Ukrainę! Zaskakujące, na co się zdecydowała
24 lutego Ukraina została zaatakowana przez Rosję, a widmo wojny stało się faktem. Teraz coraz więcej osób publicznych głośno mówi o pomocy naszemu wschodniemu sąsiadowi. Upubliczniane są zbiórki pieniędzy, a wielu Polaków deklaruje chęć przyjęcia pod swój dach uchodźców. W całą akcję zaangażowało się również wiele gwiazd. Ilona Ostrowska także postanowiła pomóc Ukraińcom...
Ilona Ostrowska od wielu lat związana jest z show-biznesem. Swoje pierwsze kroki w aktorstwie stawiała w latach 90. Wówczas gwiazda grywała epizodyczne role w głośnych hitach filmowych. Można ją było dostrzec m.in. w "Dniu Świra", czy "Samotność w sieci".
Dużą rozpoznawalność przyniosła jej jednak rola amerykanki Lucy w kultowym już serialu "Ranczo". Widzowie pokochali jej bohaterkę, co sprawiło, że Ilona wkradła się w łaski widzów. Ostrowska "liznęła" również nieco show-biznesu, gdy wzięła udział w trzecim sezonie programu "Agent-Gwiazdy".
Artystka nie miała jednak zbyt dużego szczęścia w miłości. Przez osiem lat była żoną aktora i reżysera Jacka Borcucha, z którym doczekała się córki Miłosławy. Później związana była z Krzysztofem Garbaczewkim, by w końcu odnaleźć miłość u boku Patryka Stawińskiego.
Teraz jednak uwaga niemalże wszystkich skupiona jest wokół Ukrainy i agresji Rosji. Wszyscy do samego końca mieli nadzieję, że groźby sankcji gospodarczych powstrzymają imperialistyczne zapędy Putina, jednakże tak się nie stało.
Przedstawiciele Dumy kilkukrotnie dawali zresztą wyraz temu, co tak naprawdę Rosja sądzi o sankcjach. Po niedługim czasie nie było już wątpliwości, że wojna z Ukrainą to tylko kwestia czasu. 24 lutego o godz. 5:00 czasu moskiewskiego potwierdził się najczarniejszy scenariusz.
Prezydent Federacji Rosyjskiej w zaskakującym orędziu przyznał, że atak na Ukrainę się rozpoczął. W mediach nie brakuje wstrząsających obrazów zbombardowanych miast i rannych cywili. Gwiazdy postanowiły więc działać i swoje zasięgi wykorzystać do pomocy potrzebującym.
Ilona Ostrowska zdecydowała się na szlachetny krok i postanowiła przekazać wynagrodzenie z trzech spektakli "Big Band" na pomoc dla Ukrainy.
W komentarzach od razu pojawiły się słowa uznania dla aktorki. Internauci cieszyli się, że gwiazda chce zaangażować się w pomoc Ukraińcom w tych smutnych okolicznościach.
Zobacz też:
Sean Penn pozostał w Kijowie! "Zademonstrował odwagę, której brakuje wielu osobom"
Minister spraw zagranicznych Ukrainy: Kijów pod ciężkim ostrzałem armii rosyjskiej
WOJNA ROSJA-UKRAINA. KIJÓW INFORMUJE O 800 ZABITYCH PO STRONIE WROGA
