Ilona Ostrowska znów spotyka się z byłym mężem!
Ilona Ostrowska (40 l.) wciąż nie może zapomnieć o Jacku Borcuchu (44 l.)! Czy para ma szansę jeszcze do siebie wrócić?
Jacek rozumiał ją jak nikt inny, otaczał miłością i troską.
Mieli w planach wiele wspólnych projektów zawodowych.
Ale przede wszystkim w domu wspaniałą córeczkę Miłkę (8 l.).
Żywiołowa jak mama dziewczynka była ich całym światem i dumą.
A jednak, po pełnych miłości i zrozumienia latach, ich drogi się rozeszły.
Mężczyzna zakochał się w młodszej aktorce, Oldze Frycz (28 l.) i dla niej zostawił swoją rodzinę.
Dwa lata temu Ilona odzyskała wolność, choć wcale o nią nie zabiegała.
"Kiedyś Ilona powiedziała, że jest silnej konstrukcji psychicznej. Ale to był zbyt mocny cios. Stała się cieniem człowieka" – wspomina tamte trudne dni aktorka pracująca z Ostrowską.
Wróciły samotne, nieprzespane noce. Aktorka czuła się bardzo zraniona, mimo to nie potrafiła skreślić ojca córeczki ze swego życia.
Trudno też było jej zacząć życie z kimś innym. Próbowała wejść w związek z reżyserem teatralnym Krzysztofem Garbaczewskim, ale w ich relacji nie było żaru.
Gwiazda ciągle żyła przeszłością, wspominając romantyczne wieczory przy kolacji i lampce czerwonego wina.
Miłość, jaka łączyła ją z mężem, była zbyt wielka, by nawet po rozstaniu przerodzić się w nienawiść.
Kilka miesięcy temu pojawiły się plotki, że związek Jacka Borcucha z młodszą o 16 lat partnerką przeżywa poważny kryzys.
Coraz więcej czasu spędzali osobno, coraz częściej zdarzały im się ciche dni. Reżyser coraz chętniej widuje się natomiast z byłą żoną.
Ostatnio razem bawili się w warszawskiej restauracji. Dawno nie byli w tak dobrej komitywie.
"Uśmiechy, powłóczyste spojrzenia... widać wyraźnie, że świetnie czują się w swoim towarzystwie.
Jakby zła przeszłość nie miała w ogóle miejsca. Znów są sobie bardzo bliscy" - czytamy w tygodniku "Świat i Ludzie".
"Mają też w planach wspólny projekt zawodowy, dużo czasu nad nim spędzają"– zdradziła znajoma aktorki.
Powroty do dawnej miłości w naszym świecie nie są rzadkością.
Czy tak będzie w ich przypadku?
Ich córka Miłka marzy zapewne o tym, by znów mieć w domu oboje rodziców...