Irena Santor dawno nie występowała. Legenda polskiej estrady będzie świętować 88 urodziny
Irena Santor zawsze zachwyca swoich słuchaczy nie tylko głosem, który uważany jest za najczystszy głos polskiej estrady, ale też eleganckimi kreacjami i nienaganną sylwetką. Przez wielu uznawana jest za ikonę stylu. Co słychać u gwiazdy polskiej piosenki?
Irena Santor jest jedną z najpopularniejszych gwiazd estrady w Polsce. Kto nie zna jej piosenek: "Tych lat nie odda nikt" "Powrócisz tu", Embarras" czy "Już nie ma dzikich plaż".
Artystka urodziła się 9 grudnia 1934 roku w Papowie Biskupim. Jednak już rok później przeniosła się z rodzicami do Solca Kujawskiego. Po wybuchu II wojny światowej jej ojciec Bernard został zamordowany przez członków niemieckiej organizacji Selbstschutz.
Od najmłodszych lat kochała muzykę i śpiew. W 1951 roku Santor rozpoczęła karierę wokalną w Zespole Pieśni i Tańca Mazowsze. Tam też poznała skrzypka i koncertmistrza Stanisława Santora, który później został jej mężem.
W 1959 roku artystka rozpoczęła działalność solową, debiutując na estradzie Pałacu Kultury i Nauki w Sali Kongresowej w Warszawie. W połowie lat 60. wokalistka została uznana za najpopularniejszą piosenkarkę Polonii amerykańskiej. Swoje koncerty dawała w Brazylii, na Majorce, ale i w innych krajach Europy, Azji, a nawet w Australii. Jej piosenka nosząca tytuł "Straciłam twe serce" była pierwszym utworem dla Polskiego Radia.
Wiele polskich gwiazd zabiegało, by wystąpić z ikoną polskiej estrady. Dzięki temu powstało wiele duetów muzycznych, m.in. z Edytą Górniak, Zbigniewem Wodeckim, Justyną Steczkowską, Anną Marią Jopek, Jerzym Połomskim czy Andrzejem Sikorowskim.
Irena Santor zawiesiła karierę w 1991 roku. Zastrzegła, że działalność nadal może prowadzić, jeśli będzie dotyczyła akcji charytatywnych lub promowania zdrowego trybu życia. Jednak swoje plany zmieniła w związku z występem w Sopocie w 2002 roku, ponieważ okazało się, że publiczność domaga się jej działalności estradowej. Artystka chętnie gości w telewizji z okazji różnych programów poświęconych piosence. Za każdym razem zachwyca sylwetką i bardzo gustownymi kreacjami.
Wraz z drugim mężem Zbigniewem Korpolewskim, z którym mieszkali kilka lat w Nadarzynie, para przeniosła się do domu opieki w Skolimowie po tym, jak ich obojga zaczęły nękać problemy zdrowotne.
"Tu jest wspaniale. Personel jest bardzo serdeczny, a kuchnia uwodzi smakiem" - mówiła Irena Santor o pobycie w Domu Artystów Weteranów Scen Polskich w Skolimowie.
Gwiazda musiała wtedy odwołać część koncertów i mówiono, że straciła głos. Nie było jej łatwo, a do tego okazało się, że jej partner jest ciężko chory.
Po śmierci męża Irena Santor postanowiła wrócić do swojego mieszkania w Warszawie. Wbrew medialnym doniesieniom, jej decyzja nie była podyktowana "ucieczką" od wspomnień.
"Mąż zmarł w listopadzie. Po pogrzebie, na początku grudnia, przeprowadziłam się z powrotem do Warszawy. To jest moje stałe mieszkanie. Mieszkałam z mężem w Nadarzynie, bo tam miał swój domek. Potem, jak wszystko się zmieniło, bo miał operację i po operacji wymagał opieki, to się znaleźliśmy w Skolimowie, właśnie z tego powodu. Kiedy odszedł, nie miałam powodu mieszkać w Skolimowie" - zdradziła w rozmowie z "Plejadą".
Już nie długo Irena Santor będzie obchodzić swoje 88 urodziny, a my zachwycamy się jej najnowszymi zdjęciami i życzymy wielu lat zdrowia.
Zobacz też:
Irena Santor traci fanów. "Nie zaczepiają mnie..."
Irena Santor: Oskarżono ją o współudział w morderstwie! Sprawa trafiła nawet do sądu...
Romantowska wyjawiła, że jej mąż był gejem: "Dawno trzeba było to zrobić"