Irena Santor trafiła do szpitala. Są nowe wieści o stanie jej zdrowia
Irena Santor jest jedną ze znanych i cenionych wokalistek polskiej sceny muzycznej. Przeboje 89-letniej gwiazdy wciąż śpiewa wielu jej wielbicieli, którzy z nutą nostalgii wspominają jej czarujący głos i tym bardziej zniewalający uśmiech. Chociaż Santor zwykle starała się zarażać wszystkich wokół pozytywną energią, teraz to nad nią zawisły czarne chmury. Okazuje się, że ciesząca się dobrym zdrowiem gwiazda trafiła do szpitala. Operacja okazała się jedynym wyjściem.
Irena Santor występowała na największych scenach w Polsce przez przeszło 50 lat. Wokalistka znana z przebojów takich jak "Tych lat nie odda nikt", "Już nie ma dzikich plaż" czy "Walc Embarras" zrezygnowała jednak z życia w blasku fleszy w 2021 roku. Wówczas oficjalnie zakończyła karierę, ciesząc się spokojem i zasłużonym odpoczynkiem. Okazuje się jednak, że w ostatnim czasie 89-letnia gwiazda ma się gorzej, a wszystko za sprawą nieprzyjemnego schorzenia, które dawało jej się we znaki.
Irena Santor boryka się bowiem z kamieniami nerkowymi. Pokaźnych rozmiarów złogi powodowały u niej szereg dolegliwości pobocznych. Często walczyła z bólem i nieustępującymi kolkami nerkowymi. Z informacji "Super Expressu" wynika, że jedynym ratunkiem dla gwiazdy okazała się operacja.
Specjalistyczny zabieg został wykonany w jednym ze szpitali w stolicy. Santor oczekiwała na niego już jakiś czas, bo operacja była wcześniej zaplanowana. Na szczęście, skończyła się pomyślnie i artystka niedługo będzie mogła cieszyć się pełnią sił.
"Operacja była zaplanowana. Wszystko przebiegło pomyślnie. Irenka już odzyskuje siły i czuje się coraz lepiej" - zdradziła w rozmowie z "Super Expressem" osoba z otoczenia gwiazdy.
Irena Santor po skończeniu kariery starała się wciąż od czasu do czasu pojawiać na salonach. Chętnie brała udział w wystawach i wydarzeniach kulturalnych, gdzie brylowała jako gość. Chętnie wówczas rozmawiała z mediami i wielokrotnie pytana o zdrowie, zapewniała, że czuje się wyśmienicie.
"Mam się świetnie. Na zdrowie nie narzekam, ale na występy, koncerty z pełnym repertuarem nie mam już tyle siły. Ja już swoje wyśpiewałam. Teraz chcę usłyszeć, jak moje piosenki śpiewa młode pokolenie, a także interesuję się tym, co współczesne pokolenie ma w ogóle do zaproponowania w sztuce estradowej" - mówiła "Super Expressowi" jeszcze pół roku temu słynna wokalistka.
Trzymamy więc kciuki, by gwiazda szybko powróciła do zdrowia.
Zobacz też:
Tak zmieniła się Irena Santor. Mało kto pamięta ją z tych czasów
Irena Santor już tego nie ukrywa. Przyznała wprost, że przygotowuje się na najgorsze
Majewska opowiedziała o powiązaniach z Santor. Zaczęło się niewinnie...
