Ivan Komarenko w ogniu krytyki po ataku Rosji na Ukrainę! Ludzie oburzeni tym, co się okazało!
Ivan Komarenko od kilku dni wymownie milczy w sieci, choć wcześniej niemal każdego dnia zasypywał ludzi kolejnymi teoriami spiskowymi i walczył ze szczepionkami. Internauci nie kryją zdziwienia tym, że nagle zapadł się pod ziemię. Jego ostatni post z imprezy w Krakowie rozjuszył ludzi na tyle, że postanowili dosadnie napisać mu, co o nim myślą...
Ivan Komarenko (posłuchaj!) kilkanaście lat temu nagrał hit "Czarne oczy", który przyniósł mu sporą popularność i rozpoznawalność w naszym kraju.
Pochodzący z Rosji gwiazdor swoje kolejne pięć minut zdobył dzięki wybuchowi pandemii. Stał się bowiem jednym z najbardziej gorliwych przeciwników szczepień.
Nagrywał na ten temat piosenki, angażował się w wiece antyszczepionkowców i niemal każdego dnia "edukował" swoich fanów w zakresie nauki i epidemiologii.
Od kilku dni Komarenko jednak dziwnie milczy w sprawie, którą żyje cały świat, co nie uszło uwadze internautów.
Pod jego postem sprzed trzech dni rozpętała się istna burza. Ivan zamieścił zdjęcia z imprezy w Krakowie, w której uczestniczył.
Choć było już wiadomo, że Rosja napadła na Ukrainę, gwiazdor nawet słowem nie zająknął się na ten temat.
Ludzie od razu zaczęli go za to krytykować, domagając się tego, by zajął jakieś stanowisko, z czym wcześniej nie miał przecież problemów.
"Mam pytanie. Chciałam zapytać, jakie masz zdanie na temat agresji Rosji na Ukrainę? Jesteś osobą, która powinna zabrać głos w tej sprawie", "Celowo milczy. A to milczenie jest wymowne" - zaczęli pisać pod postem ludzie.
Inni internauci zauważyli, że ostentacyjnie nie komentuje sprawy...
"Ivan Komarenko jest rosyjskiego pochodzenia. Gdyby chciał potępić putinowską agresję na Ukrainę, to by to zrobił. Bzdurne elaboraty to potrafi pisać o szkodliwości szczepionek, a kilka słów potępiających wojnę, to nie potrafi"
O szczepionkach to miałeś odwagę mówić, a teraz dlaczego nic nie mówisz?! Popierasz to, co się dzieje?" - wytknął mu ktoś inny.
Zwrócono też uwagę, że zamieszczanie radosnych fotek z imprezy, gdy w tym samym czasie giną ludzie, jest niestosowne.
"Ty się bawisz, a twoi rodacy niszczą Ukrainę. Może byś zareagował na tę sytuację?", "Udana imprezka kiedy obok giną ludzie?? Przez prezydenta kraju z którego Pan pochodzi i żadnego potępienia!? Wstyd!" - oburzali się ludzie.
Niektórzy głośno też zaczęli zastanawiać się, kim naprawdę jest Komarenko...
"Bardzo zastanawiające, że pan, panie Komarenko, nie potępił jeszcze napaści na Ukrainę, a zamiast tego już nieraz podważał pan wolność słowa w Polsce i demokrację. Kim pan jest tak naprawdę?!" - dopytywał internauta.
Zobacz też:
Chajzer przyjął rodzinę pod swój dach. Mówi, co jest największym problemem
