Ivan Komarenko wrócił do Rosji. Pokazał jak się tam bawi
Ivan Komarenko jakiś czas temu wyjechał do Rosji. Następnie udał się na urlop do Turcji, a potem wrócił do Polski. Wokalista w międzyczasie odwiedził także Białoruś, teraz jednak wrócił do swojej ojczyzny. To właśnie będąc w Rosji, udostępnił kilka fotografii w swoich social mediach.
Ivan Komarenko jest znany głównie z jednego utworu "Jej czarne oczy". Chociaż artysta nagrywa ciągle nowe kawałki, to żaden nie stał się takim hitem jak ten z 2005 roku.
Ivan obecnie bardziej niż z muzyki jest znany raczej ze swoich kontrowersyjnych poglądów na temat pandemii, a także wypowiedzi o Rosji i Ukrainie.
Kilka tygodni temu głośno było na temat jego wyjazdu do Rosji. Komarenko w 2010 roku otrzymał polskie obywatelstwo, jednak to nie przeszkadza mu odwiedzać swoją prawdziwą ojczyznę.
Komarenko starał się nawet udowodnić w swoich social mediach, że pomimo różnych sankcji nałożonych na Rosję, obywatele tego kraju świetnie sobie radzą. Piosenkarz zdał nawet relację z rosyjskiego sklepu.
Zobacz też: Mistyczny koncert Ivana Komarenki w Gdyni. Zaskakujące dla kogo zagrał
Ivan Komarenko jakiś czas temu chwalił się, że nie wrócił do Polski, tylko udał się do Rosji. Mężczyzna poinformował o tym na swoim instagramowym koncie.
"Po krótkim pobycie na Białorusi przemieściłem się do krainy, gdzie "Nczas" można czytać bez użycia VPN-a. Innymi słowy jestem u mamy w Rosji. Tym razem nie będę pozdrawiał redaktora naczelnego dr. T. Sommera, bo kiedy wiosną to zrobiłem, zostało to zinterpretowane jako kpina z Polaków" - czytamy w sieci.
Niedawno na jego instagramowym koncie pojawiło się kilka fotografii, na których można zobaczyć, co robi Ivan w Rosji. Okazuje się, że czas spędza aktywnie. Jeździ na rowerze ze swoim szwagrem. Po wyczerpującej wycieczce wokalista udał się do siostry, która przygotowała cynamonowe bułeczki.
"Dzisiaj cały dzień na rowerach. Razem ze szwagrem przejechaliśmy 45 km przez miasto, pola i łąki. Wróciłem zmęczony, ale zadowolony. Zwłaszcza że pod koniec dnia wpadliśmy do mojej siostry, która upiekła cynamonowe bułeczki :-)" - napisał Komarenko.
Internauci byli zachwyceni jego uzewnętrznianiem się w sieci. Większość gratulowała mu formy z kolei inni skupili się bardziej na słodkich wypiekach.
"To cudownie, Rosja jest piękna, bogata duchowo i nie tylko. Korzystaj z tego piękna, twoich bliskich, miej się dobrze. Pozdrawiam ciebie i cudowna Rosję"
"Wspaniałe wakacyjne klimaty! Korzystaj, ile się da!"
Zobacz też:
Ivan Komarenko wrócił do Rosji i ma pilną wiadomość dla Polaków. Pod wpisem wielkie poruszenie
Ivan Komarenko pokazał zdjęcie z rosyjskiego domu. Widok nasuwa jedno skojarzenie!