Reklama
Reklama

Ivan Komarenko wyjechał z Rosji i nadaje do fanów z miejsca pracy. Niczym królestwo!

Ivan Komarenko opuścił Rosję i przebywa obecnie najprawdopodobniej w Turcji, dokąd zabrał także mamę. Jak się okazuje, nie tylko zwiedza, ale także pracuje. Pochwalił się nawet miejscówką, którą wybrał jako swoje tymczasowe „biuro”. Trzeba przyznać, że to prawdziwe królestwo!

Ivan Komarenko wyjechał z Rosji. Przebywa na urlopie

Ivan Komarenko kilka dni temu poinformował, że jego pobyt w Rosji tymczasowo dobiegł końca i wyjeżdża. Jak się okazało, nie sam - zabrał bowiem ze sobą swoją mamę, u której mieszkał w ostatnim czasie. Wokalista początkowo nie chciał zdradzić, czy wraca bezpośrednio do Polski, gdzie kilkanaście lat temu zapuścił korzenie, czy może wybiera się na wakacje. Szybko okazało się, że Komarenko pojechał na urlop, najprawdopodobniej do Turcji.

Jako że często udziela się na Instagramie, nie mogło zabraknąć relacji z podróży. Wykonawca przeboju "Jej czarne oczy" pokazał już kilka kadrów znad morza. Razem z mamą skorzystali z siłowni "pod chmurką", a przynajmniej tak wynika ze zdjęć, które zamieścił. Nie odmawiają sobie także lokalnych przysmaków.

Reklama

Komarenko nie ukrywa, że urlop spełnia jego oczekiwania. "Wyszło dokładnie tak, jak się spodziewałem. Morze Śródziemne bardzo się spodobało mojej mamie" - napisał w jednym z postów.

Komarenko pokazał "królewską" miejscówkę do pracy

Przyjemności przyjemnościami, ale - jak się okazuje - Komarenko w trakcie wyjazdu także pracuje. Co dokładnie robi? To wie tylko on sam. Być może jest to praca nad nowym utworem, a być może coś zgoła odmiennego.

W najnowszym poście na Instagramie postanowił pochwalić się miejscówką, która chwilowo służy mu jako biuro. Otóż, Komarenko jako miejsce do pracy wybrał sobie kawiarnię pełną czekoladowych przysmaków. Jak sam stwierdził, przypomina ona istne królestwo.

"Mama oddaliła się na pobliski rynek a ja zostałem na swoim miejscu pracy w ulubionej kawiarni, która raczej przypomina królestwo czekolady. Dobrze się składa bo ja jestem totalnym jej smakoszem" - napisał.

Komarenko wróci do Polski? Fani go nie chcą!

Podczas swojego pobytu w Rosji Ivan Komarenko ochoczo zachwalał dobrobyt, jaki tam według niego panuje, sugerując, że pomimo sankcji, jest to kraj mlekiem i miodem płynący. Zdał m.in. relację z eko sklepu, w którym zachwycał się pełnymi półkami smakowitych przysmaków.

Fani w odpowiedzi zasugerowali mu, by został w swoim kraju i nie wracał do Polski, a najchętniej zrzekł się polskiego obywatelstwa. Nieustraszony Komarenko, który w ostatnim czasie jest znany głównie z odpowiedział stanowczo, że nie ma zamiaru tego robić.

Zobacz też:

Komarenko spotkał się z Cejrowskim na zlocie "Zdrowie bez leków". Apelowali o wolność

Ivan Komarenko jest w Rosji! Wyjawił, co tam się teraz dzieje!

Ivan Komarenko karmi butelką i mówi po rosyjsku po kilku dniach za granicą. Szaleństwo!



 

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Ivan Komarenko
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama