Iwona Kutyna zmienia pracę. Zobaczymy ją w Polsat News
Iwona Kutyna to popularna i doświadczona dziennikarka, której kariera w mediach zaczęła się już niemal trzy dekady temu. Chociaż pierwsze kroki stawiała w radiu, z czasem spróbowała swoich sił także przed kamerą. Miała okazję prowadzić serwisy informacyjne zarówno w TVN, jak i w TVP. Teraz okazuje się, że 49-latka dołączy do telewizji Polsat News.
Iwona Kutyna swoją przygodę z mediami rozpoczynała od pracy w radiu. Głos początkującej dziennikarki można było usłyszeć w takich rozgłośniach, jak Radio Leliwa, Radio Kolor, Radio Plus czy w radiowej Jedynce.
Prawdziwym przełomem w jej bogatej karierze było jednak przejście do telewizji. Na początku lat dwutysięcznych prezenterka dołączyła do zespołu redakcyjnego stacji TVN.
Tam zajęła się prowadzeniem serwisów informacyjnych na antenie TVN24. To doświadczenie sprawiło, że gdy kilka lat później trafiła na Woronicza, od razu została jedną z prowadzących popularną "Panoramę".
Niedawno wyszło na jaw, że Iwona Kutyna zmienia pracodawcę i od przyszłego miesiąca będzie pojawiać się w programie "Wydarzenia wieczorne 21:50" oraz "Wydarzenia 12:50".
Tym samym doświadczona dziennikarka dołączy do takich znanych nazwisk jak Joanna Wrześniewska-Sieger, Jarosław Gugała i Agata Biały.
Gospodarzami popołudniowych wydań "Wydarzeń" wciąż pozostają: Marta Budzyńska, Magdalena Kaliniak, Michał Adamczyk, Mateusz Białkowski oraz Aleksandra Janiec.
Iwona Kutyna wciąż związana jest także ze Radiem ZET, z którym współpracę rozpoczęła w połowie ubiegłego roku.
***
"Polsat News zbudował sobie pozycję najbardziej wiarygodnej i obiektywnej stacji informacyjnej w Polsce. Wysoką pozycję i zaufanie widzów Polsat News potwierdzają badania CBOS-u, według których Polsat News jest uznawany za najbardziej wiarygodny i bezstronny" - można przeczytać na oficjalnej stronie internetowej stacji.
Zobacz też:
Festiwal kabaretowy Ryjek 2024 już wkrótce w Polsacie. To nie były plotki
Nagranie z Ibiszem i Rodowicz hitem sieci. Rozmraża Marylę na Sylwestra
Kasia Cichopek i Kurzajewski pokazali wieczorne czułości. Co za sceny