Reklama
Reklama
Tylko u nas

Iwona Pavlović nigdy nie dostała Telekamery. Ma gorzkie refleksje. "Ktoś mnie nie lubi" [POMPONIK EXCLUSIVE]

Iwona Pavlović, mimo wieloletniego udziału w "Tańcu z gwiazdami", nigdy nie była nominowana do Telekamery. Choć brak nagrody może budzić zdziwienie, sama zainteresowana przyznaje, że ważniejsze jest dla niej uznanie i uczestnictwo w programie. Wyróżnienie w roli jurorki na tegorocznej gali otrzymała jednak Ewa Kasprzyk. Co na to jej koleżanka z panelu?

Niedawno po raz 27. przyznane zostały Telekamery. To jedna z bardziej prestiżowych nagród dla twórców telewizyjnych oraz gwiazd małego ekranu, przyznawana od 1998 roku. W tym roku w statuetkę w kategorii "juror" otrzymała Ewa Kasprzyk, która od niedawna pełni tę funkcję w "Tańcu z gwiazdami". Co ciekawe, jej koleżanka z panelu sędziów Iwona Pavlović, która jest w tej roli nieprzerwanie od samego początku programu, nigdy nie dostała nawet nominacji. Taneczna ekspertka w rozmowie z Pomponikiem uchyliła nieco rąbka tajemnicy, jak czuje się z tym faktem.

Reklama

Iwon Pavlović nigdy nie dostała Telekamery. Ma gorzkie refleksje

Iwona Pavolić w rozmowie z nami podkreśliła, że nigdy nie była nominowana do Telekamery. "To, że nie dostałam to jedno, ja nigdy nie byłam nominowana" - mówiła. Jurorka "Tańca z gwiazdami" przyznała, że nie wie, jakie są zasady nominacji, więc trudno jej znaleźć przyczynę takich decyzji. Zaznaczyła jednak, że dziewiętnaście edycji pod rząd z jej udziałem to dla niej dużo ważniejsze wyróżnienie, niż jakakolwiek nagroda. 

"Nie znam zasad nominacji do różnych nagród, tym bardziej do Telekamer. (...) Lepiej być dziewiętnaście lat w programie i nie mieć nominacji, niż mieć nominacje i zniknąć po kilku edycjach" - mówiła Pomponikowi.

Ewa Kasprzyk dostałą Telekamerę jako jurorka. Co na to Iwona Pavlović?

Pavlović zapytana o statuetkę dla Ewy Kasprzyk przyznała, że aktorka zasłużyła na nią tak samo, jak każdy nominowany. "Uważam ze każdy, kto jest nominowany, zasługuje na to, żeby ja dostać. Naprawdę nie znam zupełnie kryteriów czym i kto się kieruje" - mówiła. 

Aktorka pod koniec wypowiedzi podkreśliła, że nie obraża się na Telekamery, ale brak nagród i nominacji nie spędza jej też snu z powiek. "Może ktoś mnie nie lubi, ale ma prawo. Ja nie chce Telekamery i tyle. Nie obrażam się, nie mam nominacji, nie odbieram i nie mam z tym problemu" - skwitowała.

Iwona Pavlović to wymagająca jurorka w "Tańcu z gwiazdami"

Iwona Pavlović w "Tańcu z gwiazdami" dała się poznać jako najbardziej wymagająca jurorka. "Czarna mamba" potrafi nieźle dać w kość uczestnikom. Niedawno wypowiedziała się na ten temat Joanna Kurowska, według której ekspertka powinna nieco łagodniej oceniać starsze osoby, pamiętając, że te muszą włożyć dużo więcej wysiłku w treningi. 59-latka dodała, że wskazana jest tutaj większa elastyczność i wyrozumiałość.

"Uważam, że 'Czarna mamba' powinna troszeczkę zelżeć, jeśli chodzi o oceny. Nie można tak samo oceniać 20-latki, jak 60-latki. To jest niepokojący trend, że wszystkich mierzymy tą samą miarą. Jeżeli mamy bieg na 100, czy na 200 metrów, to może być osoba oceniana tak samo. Jest trasa krótsza i dłuższa. Osoby starsze powinny być łagodniej traktowane w takim programie. Nie za bardzo mi się podoba postawa jednej z jurorek" - podsumowała. 

Zobacz materiał promocyjny partnera:
Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.

Zobacz też:

Sieklucka lata nie była na urlopie. Teraz zaplanowała samotny wyjazd

Karolina Pisarek ma zastrzeżenia do systemu ocen Iwony Pavlović

"Nasz Nowy Dom": Stefano Terrazzino sprawił niespodziankę uczestnikom. Co za emocje

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Iwona Pavlović | Telekamery
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy