Iwona Pavlović znów zaskoczyła metamorfozą. Znudziły jej się gładkie włosy?
Iwona Pavlović (62 l.) od 20 lat dba o to, by nie znudzić widzów "Tańca z gwiazdami" swoim wizerunkiem. Szczególnie często eksperymentuje z sylwetką oraz fryzurą. Ostatnio, odkąd udało jej się schudnąć, skupia się na utrwaleniu efektu, za to na głowie pozwala sobie na różne szaleństwa.
Iwona Pavlovć, jurorka "Tańca z gwiazdami", jedyna spośród ekipy obecna na nagraniach od pierwszego, odcinka, dała się poznać jako osoba chętnie ulegająca pomysłom stylistów.
Przez minione 20 lat zdążyła zaprezentować wiele fryzur i setki kreacji. Miała już włosy proste, kręcone, czarne, blond, długie i krótkie. Bywała opalona słońcem, samoopalaczem lub solarium, a innym razem ascetycznie blada.
Ma też na koncie krótką fascynację filtrami upiększającymi. 3 lata temu wrzuciła nawet na Instastories niemiłosiernie poprzerabiane zdjęcie opatrzone refleksjami:
"Świat zwariował! Nie można nagrywać takich rzeczy takich filtrem, bo człowiek nie jest człowiekiem. Ja jestem "robokopem". Kompletnie inna kobieta! Bardzo mnie to bawi, ale tak naprawdę przeraża, bo po prostu można oszukać wszystko i wszystkich".
Najwyraźniej wobec szerokiego wachlarza możliwości technologicznych wciąż pozostaje obojętna, za to wobec nowinek fryzjerskich – wręcz przeciwnie.
Wprawdzie do tej pory na nagraniach wiosennej edycji "Tańca z gwiazdami" pozostawała wierna gładkiej fryzurze z grzywką, jednak już jej się znudziło.
W 7. odcinku 26. edycji pojawiła się ucharakteryzowana na gwiazdę złotej ery Hollywood, a miękkich fal, okalających jej twarz nie powstydziłaby się Rita Hayworth, pomijając różnice w odcieniach.
Najwyraźniej jurorka "Tańca z gwiazdami" polubiła loki, bo na turnieju tanecznym w Nowogardzie wystąpiła w zadziornej fryzurze, składającej się z rozwichrzonych fal, świadczących o tym, że doskonale orientuje się w najnowszych trendach.
Zobacz też:
To ich zobaczymy w ćwierćfinale "Tańca z gwiazdami". Wielkie emocje wśród widzów programu