Iwona Węgrowska pokazała się pierwszy raz od pilnej operacji. „Obolała i spuchnięta”
Iwona Węgrowska ma za sobą bolesną operację biustu. Okazało się, że jeden z implantów uległ uszkodzeniu i zagrażał jej życiu, musiał więc zostać pilnie wymieniony. Choć artystka nadal czuje się „obolała i spuchnięta”, to zdążyła się już pojawić efektami na oficjalnym wyjściu.
Swoją karierę Iwona Węgrowska rozpoczęła w zespole Abra, jednak prawdziwą popularność przyniósł jej udział w emitowanym w Polsacie reality show "Bar". Po tym zespół, którego wokalistką była, zyskał na popularności. Zajął nawet 3. miejsce w preselekcjach do 50. Konkursu Piosenki Eurowizji. W 2007 roku zespół rozwiązano, a Iwona skupiła się na własnej karierze.
Wielkim sukcesem okazało się gościnne pojawienie się Iwony w zespole Feel i wspólne zaśpiewanie hitu "Pokonaj siebie". Utwór szturmem podbił polskie stacje radiowe i wpłynął na popularność piosenkarki. W tym samym roku ukazał się album "Iwona Węgrowska", na którym znajduje się najpopularniejszy utwór piosenkarki - "4 lata". Iwona Węgrowska ma na swoim koncie również udział w rozbieranej sesji dla jednego z magazynów oraz zajęcie 3. Miejsca w eliminacjach do 55. Konkursu Piosenki Eurowizji.
Aktualnie artystka aktywnie prowadzi swój profil na Instagramie, gdzie chętnie dzieli się z fanami informacjami ze swojego życia. Ostatnio pochwaliła się stylizacją z pierwszego oficjalnego wyjścia po operacji biustu.
Operacja biustu była dla wokalistki koniecznością. Wszystko dlatego, że jeden z implantów, na które zdecydowała się 17 lat temu, został uszkodzony. To powodowało poważne problemy z oddychaniem i w efekcie zagrażało życiu artystki.
Iwona podkreślała wielokrotnie, że implant został wprawdzie uszkodzony, ale na szczęście nie doszło do jego pęknięcia. Wokalistka zdecydowała się na operację w Czechach, u swojego zaufanego lekarza.
Teraz, blisko tydzień po operacji, artystka pokazała się na oficjalnej gali. Niestety, jeszcze nie wszystko jest dobrze.
"Nadal mnie boli i jestem wciąż spuchnięta" - wyznała "Super Expressowi".
Zdjęciem z wydarzenia artystka pochwaliła się na swoim profilu na Instagramie. Zdjęcie spotkało się z dużym entuzjazmem wśród fanów.
Iwona Węgrowska nie zdecydowała się na zmniejszenie biustu. Postawiła na wkładki w dokładnie takim samym rozmiarze, jak miała poprzednio. Nie było zresztą powodu do zmian, ponieważ wokalistka nigdy nie żałowała decyzji o operacji i nieraz przyznawała, że duży biust dodał jej pewności siebie.
Zobacz także:
Węgrowska poniosła konsekwencje dawnej decyzji. Pilnie trafiła do szpitala