Iza Kuna o zoperowanych koleżankach: Żal patrzeć!
Iza Kuna (43 l.) podkreśla w wywiadzie dla jednego z magazynów, że nigdy nie zdecyduje się na operację plastyczną!
43-latka, która zrezygnowała z aktorstwa, by zostać pisarką, wyznaje, że jej uroda jest dziełem natury i "chyba" nigdy nic sobie nie poprawi.
"Mówię chyba, bo nigdy nie można być niczego pewnym" - śmieje się na łamach "Show". Komentuje również twarze swoich koleżanek po fachu.
"A wracając do operacji, czasem mi żal, jak widzę fajne koleżanki, które sobie 'coś zrobiły'. Bo mi się wydaje, że nie powinny. Jest jakiś trend ku odmładzaniu. Chcemy na siłę zatrzymać młodość. Nie zatrzymamy, nie ma takiej opcji.
Jakby ktoś mi powiedział, że wyglądam identycznie, jak reszta, umarłabym ze wstydu. Gdy widzę kogoś popularnego, kto mówi, że nic sobie nie robi, a robi, to jest to niefajne. Po co kłamać? Lepiej niech się przyzna. I powie, gdzie sobie 'to' zrobił" - kończy.
Trudno się nie zgodzić...