Izabela Janachowska zdradziła jak zorganizować wesele w czasach pandemii. To państwo powinno zapłacić!
W swoich programach Izabela Janachowska (34 l.) dba, aby dzień ślubu był dla państwa młodych tym wymarzonym. Niestety, w czasach pandemii możliwości są ograniczone, a coraz więcej par staje przed dylematem, czy odwołać wesele. Specjalistka od ślubnej etykiety radzi, co zrobić, aby pomimo epidemii ten dzień był wyjątkowy.
Izabela Janachowska w rozmowie z „Faktem” zdradziła, jakie działania należy podjąć, aby uroczystość przebiegła bez większych problemów.
„Jeśli decydujemy się na ślub w czasie pandemii, to powinniśmy zadbać o to, aby był on jak najbardziej bezpieczny! Przyjęcia nie mogą stać się nowymi ogniskami zakażeń” – powiedziała tancerka, po czym dodała, że wszyscy uczestnicy przed ceremonią powinni przejść testy na obecność koronawirusa.
Niestety, prywatne wykonanie testu to koszt rzędu 500zł, dlatego Izabela uważa, że to „rząd, a nie państwo młodzi, powinien za niego zapłacić!” – czytamy w gazecie.
Co ważne, takie postawienie sprawy poskutkowałoby większą ilością zrobionych testów, a w tym zakresie Polska wciąż jest w tyle Europy.
„Wtedy nie dość, że wesela będą bezpieczne, to jeszcze wzrośnie liczba przetestowanych ludzi! Światowa Organizacja Zdrowia podkreśla, wszystkie państwa powinny testować swoich obywateli w jak największym wymiarze!” – podkreśliła Janachowska.
Na co jeszcze powinniśmy zwrócić uwagę przy organizacji wesela?
Ekspertka zaznaczyła, że najważniejsze jest bezpieczeństwo, a młodzi powinni skontrolować stan zdrowia gości.
„Przygotujmy listę gości i obsługi wesela wraz z numerami telefonów. Gdyby ktokolwiek źle się poczuł, taką listę należy przekazać Państwowej Inspekcji Sanitarnej. Wówczas Sanepid ma dostęp do wszystkich uczestników wesela, może się z nimi skontaktować i poinformować o kwarantannie lub o poddaniu się testowi na COVID-19” – radziła Iza, dodając:
„Mierzmy temperaturę wszystkim gościom przed wejściem na salę weselną. Pomiary temperatury, nie są uciążliwe, nie zajmują dużo czasu, a od razu mogą dać nam pierwszy sygnał ostrzegawczy”.
Dodatkowo gwiazda podkreśliła, że konieczne jest odpowiednie ustawienie stołów i usadzenie gości tak, aby przy jednym znajdowała się tylko rodzina.
W miarę możliwości należy także zapewnić minimum dwumetrowe odległości pomiędzy stołami.
„Wykonajmy testy! Gdybyśmy przed uroczystością zbadali wszystkie osoby, to nie musiałoby być żadnych ograniczeń, bo mielibyśmy pewność, że nikt nie jest zakażony. Testy na koronawirusa, kiedy wykonujemy je na własną rękę, są bardzo drogie, więc w pierwszej kolejności wykonajmy testy przesiewowe, które kosztują kilkadziesiąt złotych. Dopiero gdy ich wynik będzie niepokojący, można zrobić właściwy test na koronawirusa” – zaleciła gwiazda.
Co myślicie o ślubach w czasach pandemii?
***
Zobacz więcej materiałów z życia gwiazd:
