Izabela Macudzińska oburzona obcesową prośbą fanki. „Do pracy, a nie daj!”
Izabela Macudzińska (39 l.) z oburzeniem zareagowała na prośbę fanki, która poprosiła ją o przelanie blikiem tysiąca złotych. Wyjaśniła nawet, na jaki cel, jednak była „królowa życia” nie dała się przekonać. Prośbą uznała za nieuzasadnioną…
Izabela Macudzińska zapisała się w historii programu „Królowe życia” jako jedna z najbarwniejszych uczestniczek. Zawodowo zajmuje się modą.
Wraz z mężem prowadzi firmę Just Unique i, jak lubi zapewniać, osobiście jest odpowiedzialna za wszystkie projekty, materiały i jakość wykonania. Chętnie chwali się wyróżnieniem otrzymanym na targach w Londynie. Obecnie Macudzińska jest jedną z gwiazd nowego reality show "Diabelnie boskie".
Iza, jak można wywnioskować ze zdjęć zamieszczanych na Instagramie, uwielbia dodatki od znanych projektantów, a do jej ulubionych marek należą Gucci i Jacquemus. Szczególnie chętnie obnosi się ostatnio z letnią torbą Le Panier Soli Raphia za jedyne 440 euro.
Ostatnio odchudzona Macudzińska pozdrawiała fanów z Cypru, więc może trudno się dziwić, że wakacyjne zdjęcia nastroiły jej fanki do rozmyślań nad własnymi urlopami.
Ta kwestia jest zresztą szeroko dyskutowana w Polsce, zwłaszcza przez polityków. Przedstawiciele opozycji twierdzą, że mniej niż połowa Polaków może pozwolić sobie na jakikolwiek letni wyjazd, a przedstawiciele obozu rządzącego przekonują, że w tym roku na wakacyjny wypoczynek, trwający co najmniej dwa dni, może zdecydować się nawet 65 proc. obywateli kraju.
Najwyraźniej fanka Macudzińskiej do nie należy do grona tych szczęśliwców, bo zwróciła się do Izy z dość obcesową prośbą. Była „królowa życia” zaprezentowała ją na InstaStory (zachowujemy oryginalną pisownię):
„Hej izaa, blikniesz w prezencie 1000 zł na wakacje, dla ciebie to nic, a dla mnie bardzo dużo, niestety sama nie mogę sobie pozwolić na wakacje"
Tysiąc złotych to mniej więcej połowa ceny najnowszej torebki Macudzińskiej. Mimo to celebrytka na prośbę zareagowała nerwowo. Jak napisała:
"Nie no ludzie skończcie pisać... Daj! To jest aż żałosne. Takich wiadomości tego typu dostaję naprawdę sporo w tygodniu! Masz dwie ręce, dwie nogi to do pracy, a nie daj! Dać to można ludziom potrzebującym, chorym, którzy nie mają jak zarobić! Brak słów, serio!”.
Ma rację? A może trzeba było „bliknąć”, a w zamian zażądać „paragonów grozy” na dowód, że pieniądze zostały wydane zgodnie z przeznaczeniem?
Zobacz też:
Koniec "Królowych życia". Kontrowersyjny show znika z anteny. Gwiazdy programu zabrały głos
Iza z "Królowych Życia" tego się nie spodziewała. "Po dziecku biust opadł, zrobiły się uszy jamnika"
Izabela Macudzińska z "Królowych życia" chwali się stylizacją. Zachwycająca