Reklama
Reklama

Izabela Trojanowska broni Roksany Węgiel: Artystyczne zawody rządzą się swoimi prawami!

Izabela Trojanowska (64 l.) stanęła w obronie Roksany Węgiel, która jest krytykowana za skąpe stroje i mocne makijaże na koncertach. Gwiazda nie widzi w tym nic złego, bo jej zdaniem taki jest rynek muzyczny i tego wymaga od nastolatki publiczność.

Roksana Węgiel szturmem podbija polski rynek muzyczny. Na jej temat mówi się bardzo dużo. Często przeciwnicy artystki zarzucają jej, że ubiera się bardzo kontrowersyjnie i maluje nieadekwatnie do swojego wieku. Nawet kilka tygodni temu pisarka Blanka Lipińska skrytykowała ją za lateksowy strój, który - jej zdaniem - kojarzy się z seksem.

Do medialnej burzy na ten temat dołączyła właśnie Iza Trojanowska, stając w obronie młodszej koleżanki po fachu.

"Spotykam Roksanę dosyć często. Moim zdaniem bzdurą jest mówienie, że ona ubiera się za kontrowersyjnie. Artystyczne zawody rządzą się swoimi prawami. Nie można wyjść na scenę saute. Osoba, która siedzi w ostatnim rzędzie, też chce zobaczyć, że ona ma oczy i usta. Jak nie będzie pomalowana, to średnie szanse, że tak będzie. Na świecie są też modelki, które mają 13 lat i są gotowe, aby startować w tym zawodzie" - mówi nam Iza.

Reklama

Gwiazda prosi też wszystkich, aby zaufali rodzicom Roksany i nie wieszali na nich psów.

"Mama bardzo dba o jej karierę. Kocha ją na tyle, że zawsze dobrze wybierze. Zaufajmy tej matce, bo na razie poprowadziła ją cudnie" - zaapelowała Trojanowska. 

Całą rozmowę możecie zobaczyć poniżej:




pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Izabela Trojanowska | Roksana Węgiel
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy