Izabela Trojanowska jest mężatką od 45 lat. Teraz opowiada o sekretach swojego związku
Izabela Trojanowska (69 l.) w toku swojej kariery dorobiła się opinii skandalistki, chociaż od 45 lat jest wierna mężczyźnie, którego poznała jako nastolatka. Odkąd w 1979 roku poślubiła matematyka, Marka Trojanowskiego, wciąż jest jego żoną. W najnowszym wywiadzie ujawniła, jak udało im się wytrwać tyle lat razem.
Izabela Trojanowska w kwietniu będzie świętowała okrągłe 70. urodziny. Artystka nie ukrywa, że woli być posądzana o wiek, na który wygląda, a nie ten, na który wskazuje jej metryka. Trudno się dziwić, zwłaszcza, że w zachowanie młodości wkłada wiele wysiłku i pieniędzy. Jak wyznała rok temu w wywiadzie dla "Faktu":
"Dużo pracuję, dużo biegam. No i ćwiczę, ćwiczę i jeszcze raz ćwiczę, ostatnio elektrostymulacja. Chodzę na masaże japońskie, po nich twarz jakaś taka jędrna się robi…”.
Za oficjalny początek kariery Izabeli Trojanowskiej uchodzi rok 1971, gdy wzięła udział w koncercie "Debiuty" na IX KFPP w Opolu. Od tamtej pory przylgnęła do niej łatka skandalistki, chociaż prywatne życie artystki kompletnie jej przeczy. Trojanowska od najmłodszych lat pozostaje wierna swojej pierwszej miłości.
Matematyka Marka Trojanowskiego poznała jako nastolatka i poślubiła w 1979 roku. W latach 80., po tym, gdy Trojanowskiej po koncertach w Holandii zakazano powrotu do Polski, artystka z mężem tułała się po różnych krajach, aż osiedli w Berlinie.
Na tym tle związek Trojanowskich przeżył poważny kryzys, gdy na początku lat 90. artystka zdecydowała się na reaktywację kariery w Polsce.
Podjęła wtedy z mężem decyzję o separacji, jednak nigdy nie zdecydowali się na rozwód. Wręcz przeciwnie, udało im się przekształcić swoje małżeństwo w sprawnie funkcjonujący związek na odległość. Jak wyznała Trojanowska w ostatnim wywiadzie dla "Złotej Sceny":
"27 września minęło 45 lat naszego małżeństwa, szafirowa rocznica. Małżeństwo na odległość to nie jest oczywiście to samo co mieszkać z kimś i dzielić wszystkie troski. Całe życie się kłócimy, ale chyba na tym polega nasze życie, że się ścieramy, ale nie złośliwie, tylko pomagamy sobie nawzajem".
Jak półżartem dodała Trojanowska, z mężem stanowią zgrany duet, chociaż jej metody okazywania miłości mogą wydawać się szorstkie:
"On dostaje w kółko i na okrągło ode mnie jakieś reprymendy. Zadaję mu trudne pytania. Jest matematykiem, naukowcem i zna się na rzeczach, o których nie mam pojęcia, czyli finansowych sprawach. Uzupełniamy się różnie" - powiedziała piosenkarka w rozmowie z Anną Jurksztowicz dla "Złotej Sceny".
Zobacz też:
Aż huczy od plotek o Izabeli Trojanowskiej. Wydało się, teraz wszystko jasne
Niespodziewane wyznanie Izabeli Trojanowskiej. Teraz wszystko jest jasne
Izabela Trojanowska o małżeństwie. "Połączyła nas muzyka, a rozdzieliła..."