Izabela Trojanowska: Kto sprawia, że czuje się młoda?
Izabela Trojanowska (64 l.) niechętnie opowiada o swoim życiu uczuciowym. Dlaczego?
Gdy kilka tygodni temu stanęła na scenie amfiteatru w Opolu, czuła się dokładnie tak samo jak niemal 40 lat temu.
Wtedy to, ubrana w czarny, męski garnitur, śpiewała swój wielki przebój "Wszystko, czego dziś chcę".
Izabela Trojanowska nie wahała się wystąpić w konkursie premier, mimo że była jedną z najstarszych wykonawczyń.
Świetnie czuła się także na ostatnich zawodach wędkarskich aktorów w Przypkach koło Tarczyna.
Czas spędzony nad wodą z pewnością przywołał piękne wspomnienia z dzieciństwa, które przeżyła w Olsztynie…
Co sprawia, że wciąż czuje się tak młodo?
Okazuje się, że za każdym razem aktorce towarzyszył jej menadżer, Marcin Miazga.
Wcześniej przez 19 lat był również menadżerem, ale także i mężem innej znanej aktorki, Adrianny Biedrzyńskiej (57).
Wpadli na siebie, gdy pan Marcin przeżywał boleśnie rozstanie z żoną, która zostawiła go dla młodszego od niej o 15 lat Polaka z Kanady.
To właśnie Izabela okazała się tą, która potrafiła go wysłuchać i pocieszyć.
I choć już od ponad 5 lat tworzą wyjątkowy duet, nigdy nie potwierdzili, czy są nim również w życiu. Ich czułe gesty, czas spędzony wspólnie na spacerach czy zakupach i uśmiech na twarzy pani Izabeli mówią jednak same za siebie!
"Przeżywam każdy dzień tak, jakby miał być tym ostatnim" – wyznała w jednym z wywiadów Izabela Trojanowska.
"Dlatego staram się spełniać swoje marzenia: podróżuję, poznaję ciekawych ludzi i nawiązuję przyjaźnie" - dodała.
***