Izabela Trojanowska nie ma powodów do radości. Te święta będą wyjątkowo przykre
Izabela Trojanowska (65 l.) nie spotka się przy świątecznym stole z bliskimi. Kolejny rok święconkę spożywać będzie samotnie...
To już druga Wielkanoc, którą znana piosenkarka spędzi w pojedynkę. W ubiegłym roku przez pandemię nie mogła zobaczyć się z córką Roksanką i mamą, które od lat mieszkają w Berlinie. W tym będzie podobnie...
"Nie spotkamy się przy świątecznym stole" - potwierdza Iza w rozmowie z "Twoim Imperium".
"Jest mi z tego powodu bardzo przykro, bo wspólnie spędzone chwile są dla nas wszystkich niezwykle cenne, pełne miłości i radości. Ale musimy być odpowiedzialni oraz postępować rozważnie. Choć nie ukrywam, że niepewność jutra stała się dla mnie męcząca" - tłumaczy.
W ubiegłym roku z nikim nie podzieliła się jajkiem i bardzo odczuła brak bliskich. Choć od lat nie mieszka w mężem, nadal są małżeństwem i święta spędzali razem. Odwiedzali Lublin, rodzinę męża. Wpadali na cmentarz, by zaświecić świeczkę na grobie rodzinnym.
Gwiazda bardzo tęskni za bliskością, stara się jednak z nadzieją patrzeć w przyszłość. Wie, że poddanie się czarnym myślom to najgorsze, co mogłaby zrobić. Na szczęście potrafi cieszyć się ze zwykłych rzeczy.