Izabela Trojanowska planuje zmiany. To życiowa rewolucja
Izabela Trojanowska (66 l.) w ostatnim czasie coraz częściej wspomina lata swojej młodości. Piosenkarka rozważa wyprowadzkę z Warszawy. Chciałaby wrócić do miejsca, które zajmuje w jej pamięci szczególne miejsce. To właśnie tam przeżyła najpiękniejsze chwile młodości.
Izabela Trojanowska w ostatnim czasie ma skłonność do popadania w nostalgię. Piosenkarka z przyjemnością wraca myślami do czasów swojej młodości, kiedy to świat leżał u jej stóp, a snucie wielkich marzeń było codziennością. W jednym z wywiadów gwiazda wyznała, że bardzo wzrusza się na wspomnienia Gdyni. Kiedyś miasto to było jej miejscem na Ziemi.
Przyjaciele piosenkarki, z którymi współpracowała w Teatrze Muzycznym w Gdyni, wciąż pamiętają, jak wyjątkową osobą była Izabela Schuetz, bo takie było nazwisko panieńskie Trojanowskiej.
Gdynia po dziś dzień zajmuje w sercu Izabeli Trojanowskiej ważne miejsce. Piosenkarka chciałaby wrócić tam, gdzie przeżyła najpiękniejsze chwile.
Izabela Trojanowska trafiła do Gdyni w wieku 17 lat. Wyjechała z rodzinnego Olsztyna, aby nad morzem uczyć się w Studium Aktorskim przy Teatrze Muzycznym. Aktorka ciepło wspomina czasy młodości.
Gwiazda opowiadała, że zajęcia zaczynały się o godzinie ósmej, a kończyły, gdy teatr był zamykany po spektaklu. Trojanowska uwielbiała chodzić z koleżankami na dyskoteki lub organizować prywatki w mieszkaniu. Była duszą towarzystwa.
Póki co, mieszka w Warszawie, gdzie występuje na planie serialu "Klan" i nie planuje wyprowadzać się do innego miasta. Wszakże ze stolicy w zaledwie kilka godzin można dojechać nad morze.
Zobacz też:
Tata Łukasza Płoszajskiego zmarł na COVID-19. Aktor zarzuca lekarzom złą diagnozę
Maryla Rodowicz wdała się w bójkę. Konkurentka próbowała kopiować jej styl
Włosi dodają je do pączków. Dzięki temu będą dłużej świeże!
Włochy: Dwulatek czeka na operację. Rodzice nie zgadzali się na transfuzję krwi od zaszczepionych