Jacek Borkowski chwali się synem. Junior dostał pracę u... siostry. "Odetchnąłem. To stabilny zawód"
Jacek Borkowski (62 l.) miał ostatnio powody do zmartwień. Jego 18-letni syn wkrótce wyfrunie z rodzinnego gniazda na studia. Aktor martwił się, że młody chłopak nie odnajdzie się na uczelni wyższej. Okazuje się, że może liczyć na wsparcie najbliższej mu osoby...
Jacek Borkowski jest szczęśliwym tatą Karoliny, Jacka juniora, oraz Magdy. Bycie ojcem to przede wszystkim ogromna odpowiedzialność, ale też i radość z patrzenia na dorastające pociechy. Choć aktor jest bardzo dumny ze swoich dzieci, to w ostatnim czasie wybory jego nastoletniego syna bardzo go martwiły - młody Borkowski właśnie wkroczył w dorosłość i musiał podjąć decyzję, co będzie robił po maturze. Aktor nie kryje, że to synowi poświęcał ostatnio najwięcej czasu - chciał być dla nastolatka jak najlepszym wsparciem w tym trudnym dla wszystkich uczniów okresie. Ku wielkiej radości ojca, junior zdecydował się na studiowanie dziennikarstwa na Uniwersytecie Warszawskim.
Wybór padł na dziennikarstwo, ponieważ junior jest mocno zapatrzony w sukcesy swojej starszej siostry Karoliny, która jest właścicielką agencji PR. Córka Borkowskiego w przeszłości próbowała swoich sił w aktorstwie - widzowie mogą ją pamiętać, gdy jako młoda dziewczyna grała Agnieszkę w serialu "Na dobre i na złe". Po latach spędzonych na planie okazało się, że show-biznes, owszem - interesuje ją, ale "od kuchni".
Młody Borkowski uczy się dorosłego życia u boku starszej siostry, ponieważ Karolina zaproponowała mu pracę w swojej agencji. Ona ma na niego oko, a ojciec juniora może być spokojny o przyszłość nastolatka. Choć Jacek traktuje swoją karierę w mediach bardzo poważnie, realizuje się również w muzyce. Niedawno do sieci trafiła piosenka, którą wykonuje pod pseudonimem Jaco. Dumny ojciec nie chce niczego narzucać synowi, cieszy się z jego sukcesów i ze zrozumieniem obserwuje poczynania 18-latka.
Zobacz też:
Mikołaj Jędruszczak apeluje do Sylwii Madeńskiej o zwrot pożyczki. Tancerka odpowiada: "On kłamie"