Jacek Borkowski: Nigdy nie ożenię się już z aktorką!
Jacek Borkowski (57 l.) w rok po śmierci żony umie już niemal perfekcyjnie łączyć obowiązki zawodowe i domowe. Do szczęścia brakuje mu tylko miłości...
Kilka miesięcy temu pojawiły się w prasie informacje, że Jacka Borkowskiego łączy z Magdaleną Wójcik (47 l.), koleżanką z serialu „Klan”, coś więcej niż tylko przyjaźń.
To prawda, że dzieci wdowca, Jacek i Magda, bardzo ją polubiły i nawet zaczęły traktować jak domownika. Ale kiedy tygodnik "Świat i Ludzie" chciał dowiedzieć się czegoś więcej, aktor tylko uśmiechnął się wymownie.
"Mam już swojej lata, swoje doświadczenia. Czuję wielki respekt do aktorek, z którymi gram, ale nigdy nie ożenię się już z aktorką. Zrobiłem to raz w życiu i nie był to najszczęśliwszy związek. Dwoje aktorów w domu to o jednego za dużo" – oznajmił.
Ową aktorką, poślubioną jeszcze na studiach, była Elżbieta Jasińska.
"Kiedy się pobieraliśmy, miałem już dyplom i pracę w teatrze. Ona dopiero kończyła studia. Poprosiłem Andrzeja Ziębińskiego, dyrektora Teatru Ziemi Mazowieckiej, żeby dał jej etat. I dostała go" – wspomina po latach aktor.
Miłość nie przetrwała i rozwiedli się po ośmiu miesiącach. Nie udało jej się zdobyć popularności, jaką cieszy się aktor.
Dziś Jacek nie zamyka się na miłość, choć teraz najważniejsze są dla niego dzieci.
"Muszą mieć normalne dzieciństwo i normalną rodzinę" – dodaje.