Jacek Łągwa odbił się od dna! Dzięki Wiśniewskiemu!
Michał Wiśniewski (44 l.) stanął na wysokości zadania i pomógł potrzebującemu pomocy przyjacielowi...
Spotkali się ponad 20 lat temu. Jacek Łągwa (45 l.), absolwent szkoły muzycznej, i Michał Wiśniewski, początkujący biznesmen.
To Jacek pierwszy poznał jego marzenia o karierze na scenie i postanowił mu pomóc.
Zaczęli od klubu karaoke w Łodzi, potem założyli zespół Ich Troje. Szybko wspięli się na szczyt, z którego równie szybko… spadli.
Jackowi Łągwie niedawno zlicytowano apartament w Łodzi, wcześniej rozwiódł się, przeszedł operację tętniaka mózgu, stracił pieniądze na nieudanych interesach.
Wielu pewnie zapytałoby w tej sytuacji: jak żyć?
Michał Wiśniewski, choć sam ma kłopoty, płaci wszak alimenty na czworo dzieci, na wieść o kłopotach przyjaciela postanowił działać.
Doszedł do wniosku, że Jacek powinien robić to, co potrafi najlepiej: komponować, grać, śpiewać. I reaktywował Ich Troje. Namówił przyjaciela, by wrócił do komponowania.
Przekonał go też do zorganizowania wielkiego koncertu z okazji 20-lecia grupy i rozpoczął starania o kolejne występy.
Dziś zespół gra w całej Polsce, a terminy ma zajęte do kwietnia. Nie są to wielkie widowiska, ale pełne ekspresji występy w klubach, w których można liczyć na bezpośredni kontakt z czerwonowłosym liderem i rozmowę z kompozytorem.
Jak udało się dowiedzieć "Rewii", Jacek Łągwa jest szczęśliwie zakochany i już z nadzieją patrzy w przyszłość.
Na własnej skórze przekonał się, że prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie…
***