Jacek Łągwa przekazał niesamowite wieści. Do tego zmusił go kryzys wieku średniego
Jacek Łągwa (54 l.) przekazał fanom zaskakującą wiadomość. Jak wyznał, kryzys wieku średniego skłonił go do kolejnej zmiany życia. Ta jednak, w odróżnieniu od poprzednich, akurat może mu wyjść na dobre: muzyk Ich Troje wybiera się na studia. Wybór uczelni może szokować…
Jacek Łągwa, współzałożyciel zespołu Ich Troje, muzyk po Państwowej Szkole Muzycznej II stopnia im. Stanisława Moniuszki w Łodzi, kompozytor, aranżer i wokalista, do niedawna znany był, oprócz muzycznych przebojów, które swego czasu nuciła cała Polska, ze spektakularnego przehulania majątku.
Ale to już przeszłość, bo Jacek najwyraźniej woli zapisać się w historii polskiego show biznesu jako jeden z najstarszych studentów. Jak wyznał na Instagramie, postanowił po raz kolejny zmienić swoje życie i rozpocząć studia. To, oczywiście, decyzja godna pochwały i trzymania kciuków, jednak wybór uczelni wydaje się, w przypadku muzyka z niemal czterdziestoletnim doświadczeniem w branży, lekko szokujący. Jak wyznał Łągwa:
"Kryzys wieku średniego objawia się na różne sposoby. Ja na przykład w wieku 54 lat… zostałem studentem Politechniki Łódzkiej, a dokładnie : Wydziału Elektrotechniki. W 2024 roku juwenalia będę oglądał z drugiej strony sceny !!!"
Do tej pory życiowe wybory Jacka Łągwy nie porażały racjonalnością. Na początku lat dwutysięcznych, gdy założony przez Łągwę i Michała Wiśniewskiego zespół Ich Troje przeżywał okres największej popularności, muzycy sami nie widzieli, co zrobić z górą pieniędzy pchającą im się do rąk.
W książce „Ich Troje. Biografia” Jacek Łągwa wspominał, że zarobione w jeden wieczór 100 tys. złotych, kwotę, za którą można było w tamtych czasach kupić kawalerkę w Warszawie, zanosił do banku w hotelowych torebkach na artykuły higieniczne.
Niestety, pieniądze szczęścia mu nie dały…
Problemy Jacka Łągwy nasiliły się w 2007 roku, gdy żona porzuciła go dla sąsiada, zresztą partnera biznesowego muzyka. Wspólnie nakłonili Łągwę do oddania im luksusowego 360-metrowego apartamentu i sklepu ze sprzętem nurkowym, w który zainwestował część zarobionych pieniędzy. Muzyk, żeby nie stracić kontaktu z córkami, kupił dużo mniejsze mieszkanie w tym samym bloku.
Po rozwodzie, z krwiakiem mózgu trafił do szpitala, gdzie ledwo go odratowano. Po powrocie do zdrowia otworzył klub muzyczny, który okazał się porażką, a długi rosły. Mieszkanie, które kupił po rozstaniu z żoną, zostało zlicytowane, ale kwota uzyskana w ten sposób nie pokryła wszystkich zobowiązań Łągwy. W styczniu 2019 roku sąd ogłosił jego upadłość konsumencką.
Na szczęście wszystko wskazuje na to, że najnowsza decyzja Łągwy, dotycząca rozpoczęcia studiów, może zmienić jego życie tylko na lepsze...
Zobacz też:
Fani nie poznają Jacka Łągwy. Były członek Ich Troje zmienił się nie do poznania
Muzyk Ich Troje przez zdradę i chorobę stracił majątek. Jacek Łągwa z milionera stał się bankrutem
Książki muzyczne. "Ich Troje. Biografia": Anegdotek jest sporo [RECENZJA]