Reklama
Reklama

Jack Nicholson: Był okłamywany przez całą swoją rodzinę!

Jack Nicholson (78 l.), wybitny hollywoodzki aktor, nie spodziewał się nawet, jak wielki sekret ukrywała przed nim przez lata cała jego rodzina...

Rok 1974. 37-letni Jack Nicholson jest już wielką hollywoodzką gwiazdą. Właśnie dostał czwartą w swojej karierze nominację do Oscara za film "Chinatown".

Z tej okazji magazyn "Time" postanowił przygotować duży materiał o aktorze. Dziennikarz gazety dzwoni do Jacka, żeby zweryfikować kilka faktów z jego życia.

Wśród pytań znajduje się jedno, którego aktor zupełnie się nie spodziewa: "Czy to prawda, że kobieta, którą uważał pan za swoją siostrę, June Nicholson, była pana matką?".

Siostra wyznała mu, że jest jego ciocią

"Nie" - odpowiedział Jack, zgodnie ze swoją wiedzą. Ale zaintrygowało go to tak bardzo, że zapragnął to sprawdzić.

Reklama

Niestety, zarówno siostra, o którą pytał dziennikarz, jak i matka gwiazdora, Ethel May Nicholson, już nie żyły.

Jack wykręcił więc numer do swojej drugiej siostry, Lorraine. Odebrał jej mąż, Shorty, ale nie wiedział nic na ten temat, więc zaprzeczył. Zakończyli rozmowę, ale kilka godzin później Shorty oddzwonił do Jacka i powiedział: "Dam do telefonu Lorraine. Powiem tylko, że płakała przez całą noc".

Kobieta przez łzy wyznała Jackowi, że tak naprawdę jest jego ciotką, June była jego matką, a Ethel May babką...

Jego matka nie wiedziała, kto jest ojcem dziecka

Powód całej mistyfikacji kobiet był prosty. June Nicholson, świetnie zapowiadająca się tancerka rewiowa na Manhattanie w Nowym Jorku, zaszła w ciążę mając 18 lat.

Wprawdzie była już mężatką, zaledwie kilka miesięcy wcześniej poślubiła showmana Donalda Furcilla, ale tuż po ślubie dowiedziała się, że był już żonaty.

Wówczas wdała się w romans ze swoim menedżerem, Eddiem Kingiem. Gdy odkryła, że spodziewa się dziecka, była już rozwiedziona, a do tego nie miała pewności, kto jest ojcem.

Co gorsza, zagrożona była jej taneczna kariera.

Czytaj dalej na następnej stronie

22 kwietnia 1937 roku na Manhattanie June urodziła Jacka, po czym udała się z nim do swoich rodziców, Ethel i Johna May, w Neptune City w stanie New Jersey.

Zgodzili się wychowywać chłopca pod warunkiem, że prawda o tym, że są jego dziadkami, nigdy nie wyjdzie na jaw.

June wróciła do Nowego Jorku, by kontynuować karierę, a Jack wychowywał się w pełnym miłości domu w Neptune.

Jego przybrani rodzice, do spółki z rodzicami innego znanego dziś hollywoodzkiego gwiazdora, słynącego z komediowych ról i niskiego wzrostu Danny’ego DeVito, prowadzili zakład fryzjerski.

Nawet na łożu śmierci nie wyznała mu prawdy

Nastoletni Jack Nicholson marzył o filmowej karierze. W liceum pracował w kinie jako pomocnik kierownika.

W 1954 roku, mając 17 lat, pierwszy raz przybył do Hollywood. Zatrudnił się w wytwórni MGM w dziale kreskówek u boku Williama Hanna i Josepha Barbera, gdzie na początku odpowiadał na listy fanów bajki "Tom i Jerry".

Wkrótce panowie zaproponowali mu awans na stanowisko artysty od animacji, jednak on zrezygnował, bo chciał spróbować sił jako aktor.

W 1958 roku debiutował w dramacie "The Cry Baby Killer". 5 lat później, w 1963 roku, gdy wciąż był jeszcze początkującym aktorem i właśnie miał jechać do Meksyku, by kręcić pierwszy ważny w swojej karierze film, dowiedział się, że June przegrywa walkę z rakiem.

Tuż przed wyjazdem na plan zdjęciowy odwiedził siostrę na łożu śmierci w szpitalu. Nawet wówczas kobieta nie wyznała Jackowi, że jest jego matką.

Gdy wychodził z sali, zapytała go: "Czy mam na ciebie czekać?", odpowiedział: "Nie".

To była ich ostatnia rozmowa. Tuż po przyjeździe do Meksyku dotarła do niego wiadomość, że June nie żyje.

Czytaj dalej na następnej stronie

W 1970 roku Jack pochował matkę, która również nie zdecydowała się powiedzieć mu prawdy.

Gdy 4 lata później poznał rodzinną tajemnicę, wyznał w prasie, że cieszy się, iż obie zabrały swój sekret do grobu: "Dzięki temu nie musiałem zmierzyć się z tą prawdą na ich oczach".

Brak biologicznego ojca aktor kwituje jednym zdaniem: "Nie wiem, kto nim jest, i nie obchodzi mnie to".

Miłość do kobiet wpędziła go w kłopoty

W 1975 roku Jack Nicholson potwierdził swój niebywały talent nagrodą Oscara za rolę w filmie "Lot nad kukułczym gniazdem". Później jeszcze dwukrotnie otrzymał Oscara, za filmy "Czułe słówka" (1983) i "Lepiej być nie może" (1997).

Kobieciarz, jakich mało, w jednym z wywiadów powiedział, że miał ich 2 tysiące.

W 1977 roku miłość do kobiet wpędziła go w kłopoty za sprawą zgwałconej w jego willi przez Romana Polańskiego Samanthy Geimer.

Aktor żonaty był tylko raz, z Sandrą Knight, z którą ma córkę Jennifer.

Kolejna partnerka gwiazdora, Susan Anspach, urodziła syna Caleba, ale gwiazdor się do niego nie przyznaje.

Z duńską aktorką Winnie Hollman ma córkę Honey.

Z aktorką Rebeccą Broussard doczekał się dwójki dzieci: córki Lorraine i syna Raymonda.

Życie na gorąco
Dowiedz się więcej na temat: Jack Nicholson
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy