Jackowski przewidział pogodę na wiosnę i lato 2024. Kiedy warto zaplanować urlop?
Krzysztof Jackowski zaskoczył kolejną wizją na to, co będzie się działo w 2024 roku. Tym razem tematem jego przepowiedni jest pogoda na wiosnę i lato. Czy profeta z Człuchowa zaskoczył? Przekonajmy się.
Krzysztof Jackowski słynie z tego, że jego najnowsze przepowiednie są na każdy możliwy temat. Ostatnio jasnowidz widział przyszłość między innymi dla polskich miast. W sferze jego wizji znalazł się Kraków, przewidział też, co będzie się działo w Łodzi, co czeka Warszawę w 2024 roku, a także, dlaczego Rzeszów jest w kiepskiej sytuacji. Tym razem Jackowski wziął na tapet pogodę na wiosnę i lato 2024 roku. Czego możemy się spodziewać?
Zobacz też: Oto 3 najmilsze znaki zodiaku. Życzliwość jest ich wrodzoną cechą
Krzysztof Jackowski wysnuł już jedną przepowiednię o tym, co będzie się działo w kwietniu. Niestety nie było to związane z pogodą, a szkoda, bo wieści są naprawdę optymistyczne.
(...) Pogoda będzie sprzyjać. Po mroźnym styczniu, w lutym - może nie od początku - przyjdzie ocieplenie, które de facto nie opuści nas do wiosny. Nie twierdzę, że w lutym będziemy mieli wiosnę, ale przyjdzie ona bardzo szybko i będzie ciepła. Zimy w tym roku będziemy mieli miesiąc, a potem ruszymy w drogę ku wiośnie"- mówił Jackowski podczas swojej transmisji na żywo na YouTubie.
A co z latem? Czy możemy już planować spokojnie wakacje? Wygląda na to, że tak. Krzysztof Jackowski przewidział, że lato co prawda nie będzie upalne, ale spokojnie możemy nastawić się na przyjemne ciepło.
"W większości lato będzie ładne, ale na pewno nie tak ładne, jak wiosna" - powiedział Krzysztof Jackowski na kanale na YouTube.
Zaplanujecie sobie urlop zgodnie z radami jasnowidza?
Zobacz też:
Jackowski miał nagłą wizję. Przepowiedział przyszłość tego polskiego miasta
Jackowski widział, co czeka Warszawę w 2024 roku. Jego wizja to nie plotki
Krzysztof Jackowski nie ma złudzeń. Jasnowidz pilnie przekazał swoją wizję na wiosnę 2024
Jackowski i przepowiednia na 2024 rok: "Zacznie się niewinnie"