Jackowski widział, co stanie się w czerwcu: "Możemy stracić radość z wakacji"
Krzysztof Jackowski ma obawy względem czerwca 2023 roku. Tym razem nie chodzi o pogodę na lato. W swojej najnowszej wizji profeta z Człuchowa widział dziwne rzeczy.
Krzysztof Jackowski znów zaskakuje swoimi przepowiedniami. Profeta znany jest z wizji na każdy możliwy temat. Przewidywał co się stanie w polityce i gospodarce, rozwiązywał zagadki zaginięć, a także... doradzał Polakom, jaka będzie pogoda. Jak widać, jasnowidz jest wszechstronnie utalentowany. Dlatego dziennikarze tabloidu postanowili zapytać, co w najnowszej wizji przewidział na czerwiec.
Niestety, podając poniższe informacje, Jackowski nie dodał, co dokładnie ma na myśli. To stwarza ryzyko błędnej interpretacji, lecz czymże byłaby wróżba bez odrobiny tajemnicy.
"Jak myślę o okresie wakacyjnym, to niepokojąco kojarzy mi się czerwiec. Na świecie może zacząć dziać się coś, co może sprawić, że w czerwcu trochę możemy stracić radość z wakacji. Na świecie może zrobić się goręcej" - skomentował jasnowidz dla portalu O2.
Niezależnie, czy planujecie wypoczywać nad morzem, w górach, czy nad jeziorem, stałym punktem programu będą... paragony przyprawiające o gęsią skórkę!
"W wakacje na pewno będą paragony grozy" - wyznał dziennikarzom jasnowidz.
Spytano się więc profety, czy w związku z inflacją może być tak, że w pewnym momencie Polska będzie miała problem gospodarczy. Póki co, jasnowidz dementuje takie insynuacje:
"Prawdę mówiąc, to kryzysu nie ma. Kryzys jest wtedy, jeśli ludzie mają w ręku pieniądze, a towaru nie ma. Teraz jest odwrotnie. Towaru jest mnóstwo, a i ludzie jeszcze - mimo wszystko - żyją na w miarę dobrej stopie" - dodał najpopularniejszy polski jasnowidz.
Poczuliście się uspokojeni? Przypominamy, że wszelkie przepowiednie, wróżby i horoskopy należy traktować z przymrużeniem oka.