Jagna Marczułajtis uderzyła w PiS. Żona Stocha szybko ją podsumowała
Jagna Marczułajtis-Walczak w swoim wpisie chciała udowodnić, że za Platformy Obywatelskiej Polacy zdobywali więcej medali. Jej tok myślenia skomentowała Ewa Bilan-Stoch.
Jagna Marczułajtis-Walczak podsumowała na Twitterze igrzyska olimpijskie w Pekinie. Zrobiła to w dość "brawurowy" sposób.
Posłanka Platformy Obywatelskiej i była snowboardzistka chciała dowieść, że za rządów Platformy Polacy odnosili więcej sportowych sukcesów i na tle swoich poprzedników PiS wypada blado. Brązowy medal z Pekinu przywiózł jedynie Dawid Kubacki. Bliscy triumfu byli także Piotr Michalski i Kamil Stoch, którzy otarli się o podium.
"Zakończyły się Zimowe Igrzyska Olimpijskie. Nadszedł czas na polityczne podsumowanie" - napisała na Twitterze Marczułajtis-Walczak i przypomniała dokonania medalowe z ostatnich 16 lat. Najlepiej Polacy radzili sobie w Vancouver w 2010 roku (6 medali, w tym jeden złoty) i w Soczi w 2014 roku (6 medali, w tym 4 złote). Dużo gorzej było za rządów PiS.