Jakub Gierszał - kariera
Jakub Gierszał zdobył popularność dzięki filmowi "Sala samobójców", gdzie wcielił się w postać głównego bohatera Dominika Santorskiego. Widzowie znają go też z takich produkcji jak "Hiszpanka", "Pokot", "Najmro", "Zadra" czy z serialu "Chyłka". Aktor pojawia się też w wielu zagranicznych produkcjach, głównie niemieckich ("Mroczny świat" - "Finsterworld", "Emma nach Mitternacht - Frau Hölle"), bo świetnie włada tym językiem. Ale zagrał też w filmie "Dracula: Historia nieznana" Matta Sazamy i Burka Sharplessa, gdzie miał okazję wystąpić u boku takiego gwiazdora jak Luke Evans.
Jakub Gierszał urodził się w 1988 roku w Krakowie, gdzie oboje jego rodzice studiowali w tamtejszej Państwowej Wyższej Szkole Teatralnej (PWST). Wkrótce po narodzinach syna ojciec zdecydował się na robienie kariery za granicą, więc cała rodzina wyjechała do Hamburga. Kiedy Jakub miał 11 lat, wrócił z mamą do jej rodzinnego miasta, Torunia. Od tego czasu jego relacje z ojcem rozluźniły się i pewnie nigdy nie nastąpiłaby poprawa, gdyby nie wspólna pasja ojca i syna, jaką stało się aktorstwo.
Kiedy tylko Jakub zdecydował się na karierę w filmie, pierwsze kroki skierował do ojca, który jest reżyserem.
"Nagle pojawiła się wspólna przestrzeń do rozmowy, choć on długo był dla mnie odległą osobą" - opowiadał Jakub.
Kim jest ojciec Jakuba Gierszała?
Marek Gierszał w 1988 ukończył studia w PWST w Krakowie. W tym samym roku wyjechał do Niemiec, gdzie pracuje jako reżyser teatralny. Reżyseruje także dla polskich teatrów, m.in. dla Teatru Polskiego w Szczecinie. Jest ojcem aktora Jakuba Gierszała.
Ostatnio mogliśmy go oglądać na polskich ekranach. Wystąpił w epizodzie filmu "Filip" jak oficer SS oraz gra jednego z bohaterów, Marka Kreczmara, w serialu "Mój agent".
Marek Gierszał wspiera syna. Ucieszył się, że Kuba poszedł w jego ślady, jednocześnie wie z własnego doświadczenia, z czym będzie musiał się mierzyć.
"Uważam, że jest to niepewny zawód, ciągła walka i harówka. Dziś, o ile on ma taką potrzebę i pyta, jestem do jego dyspozycji" - mówi ojciec aktora dla "Życia na gorąco".
Wspólna praca Jakuba Gierszała z ojcem
Jakub Gierszał nie miał okazji zagrać razem z ojcem. Nie oznacza to, że nie współpracowali. Jakub pomagał ojcu w reżyserowaniu jednego ze spektakli. Został na krótko jego asystentem. Bardzo mu się nowa rola spodobała.
"Zadzwonił do mnie przed premierą i był podłamany. Powiedział, ze stracił głównego aktora. Teatr zaproponował mu, żeby sam zagrał, ale musiałby pogodzić granie z reżyserowaniem. Wtedy powiedziałem, że mu pomogę. To był przypadek, ale spodobało mi się - mówi dla "Życia na gorąco" Jakub o swoich pierwszych doświadczeniach reżyserskich u boku ojca.
Czy Jakub zajmie się reżyserią?
Zobacz też:
Jakub Gierszał w "Zadrze". Co go zaskoczyło na planie filmu?
Księżna Diana nienawidziła niań swoich synów. Kazała im znikać z ich życia










