Jakub Rzeźniczak bezlitosny dla byłych partnerek. W walentynki wszystko im wypomniał
Jakub Rzeźniczak (36 l.), jak na prawdziwego romantyka przystało, nie zapomniał o walentynkach. Piłkarz słynący ze słabości do pięknych kobiet, postanowił w wyjątkowy sposób uczcić dzień zakochanych. Strzałę Amora wymierzył w kierunku swojej żony, Pauliny Nowickiej. Do byłych partnerek natomiast skierował pełne jadu słowa. Dlaczego nawet teraz nie chce odpuścić?
Jakub Rzeźniczak wciąż nie jest w stanie zatrzeć złego wrażenia, które wywarł na internautach po śmierci swojego syna, Oliwiera. Chłopiec będący owocem jego burzliwego związku z Magdaleną Stępień niestety ostatecznie w lipcu zeszłego roku przegrał walkę z chorobą nowotworową. Odejście dziecka nie przekreśliło jednak planów piłkarza na przyszłość. Pomimo tej niewyobrażalnej tragedii, zawodnik Wisły Płock znalazł dość sił, aby sformalizować swój związek z uroczą Pauliną Nowicką. Zakochani niedawno wzięli ślub w Miami, a następnie ruszyli w bajeczną podróż poślubną. Wakacje w końcu dobiegły końca, ale od czego są walentynki... 14 lutego zakochani w niezwykły sposób uczcili swoją miłość.
Jakub Rzeźniczak i jego świeżo upieczona żona od samego początku małżeństwa zadbali o to, aby było o nich głośno. Paulina Nowicka wdała się nawet w żenujący spór z byłą partnerką swojego obecnego męża. Podczas wakacji w USA, druga żona piłkarza aktywnie uczestniczyła w internetowych dyskusjach na temat zasadności płacenia alimentów. W jednym z wpisów stwierdziła, że pobieranie tego typu świadczeń przez kobiety jest niehonorowe. Później było już tylko gorzej, gdy Ewelina Taraszkiewicz została w skandaliczny sposób obrażona w mediach społecznościowych. Na koncie Pauliny Nowickiej ukazał się nieprzyzwoity wpis, zarzucający byłej partnerce Rzeźniczaka prostytucję. Prawniczka skierowała sprawę do prokuratury.
Jakub Rzeźniczak i Paulina Nowicka starają się nie rozpamiętywać przeszłości i choć wciąż mierzą się z nieprzyjemnymi komentarzami ze strony otoczenia, ich miłość kwitnie. Małżeństwo postanowiło wykorzystać walentynki, aby pokazać światu, jak silne jest ich uczucie. Na Instagramie żony Kuby Rzeźniczaka ukazało się krótkie nagranie, na którym widzimy obładowanego balonami piłkarza, który składa ukochanej romantyczne życzenia.
"Moja walentynka" - podpisała wideo Paulina Nowicka.
Zawodnik Wisły Płock nie żałował pieniędzy na walentynkowe podarki. Oprócz okolicznościowych balonów, kupił żonie imponujący bukiet kwiatów. Później para udała się do luksusowej restauracji w centrum Warszawy, aby wspólnie uczcić ten niesamowity dzień. Balony w kształcie serduszek tak bardzo spodobały się Nowickiej, że aby mieć je cały czas przy sobie, zamocowała je do szelek swojego psiego przyjaciela.
Podczas wizyty w eleganckim lokalu, Jakub Rzeźniczak sfotografował odświętnie ubraną żonę. Paulina Nowicka w uwodzicielskiej sukni z odsłoniętymi ramionami, zapozowała z kieliszkiem szampana w dłoni. Z twarzy ukochanej Kuby Rzeźniczaka ani na moment nie schodził uśmiech. Zdjęcia żony tak bardzo spodobały się piłkarzowi, że zdecydował się podzielić nimi z fanami. W jego mediach społecznościowych ukazało się kilka kadrów z wyjścia do lokalu. W opisie Jakub Rzeźniczak zamieścił parę słów na temat miłości. W górnolotnym wpisie stwierdził m.in., że człowiek może wielokrotnie się zakochiwać. Prawdziwa miłość przytrafia się jednak tylko raz w życiu.
"Moja Kochana Żona. Dziś Walentynki, Święto Zakochanych... Zakochałem się w Tobie od pierwszego wejrzenia i uczucie to rośnie we mnie każdego dnia. Człowiek zakochuje się w życiu kilka razy, ale prawdziwa miłość zdarza się tylko raz. Dziękuję Ci za to. Nigdy nie pozwolę Cię skrzywdzić. Kocham Cię" - czytamy na instagramowym profilu Jakuba Rzeźniczaka.
Wpis piłkarza Wisły Płock to niewątpliwie komentarz do częstych zarzutów internautów o zmienność w uczuciach. Jakub Rzeźniczak ma już za sobą wszakże kilka nieudanych związków. Przez 4 lata był mężem Edyty Zając. W 2017 roku na świat przyszła jego córka Inez ze związku z Eweliną Taraszkiewicz. Później związał się z Magdaleną Stępień, która urodziła mu syna, Oliwiera. Dziecko zmarło w lipcu 2022 roku na nowotwór wątroby.
Zobacz też:
Edyta Zając zostanie nową gwiazdą telewizji! Wygryzie Klaudię El Dursi?
Magda Stępień wróciła myślami do pogrzebu syna. To straszne, do czego na nim doszło
Magdalena Stępień wspomina pogrzeb Oliwierka. Doszło do czegoś potwornego!