Reklama
Reklama

Jakub Rzeźniczak daje odpór nienawistnym komentarzom internautów "byliśmy niszczeni przez ostatni rok"

Jakub Rzeźniczak nie wytrzymał ataków na siebie i swoją partnerkę. Kiedy ich wspólny post został skrytykowany przez internautów, piłkarz zareagował i w ostrych słowach wygarnął, z jakim hejtem mierzy się od pewnego czasu. "Gdzie byliście, gdy byłem na skraju depresji?.

Jakubie Rzeźniczaku co jakiś czas jest głośno za sprawą jego licznych romansów. Piłkarz związany był z Edytą Zając, Eweliną Ślotałą oraz Magdaleną Stępień, z którą rozstał się, nim doszło do narodzin ich syna Oliwiera. Aktualną miłością Rzeźniczaka jest Paulina Nowicka, była specjalistka ds. komunikacji klubu piłkarskiego Stal Rzeszów. To ona wspierała piłkarza, gdy mierzył się z osobistą tragedią, po śmierci syna, który przegrał walkę z nowotworem.

Reklama

Jakub Rzeźniczak i Paulina chwalą się wspólnym tatuażem. Oto jak reagują internauci

Jakub i Paulina pokazali kilka dni temu w sieci, jak ważna jest ich relacja. Zdecydowali się zrobić takie same tatuaże na rękach. Razem udali się do studia tatuażu, a na ich rękach pojawił się kwiat z łodygą i napis "always".

Wielu internautów zareagowało na relację pary bardzo ostro. Wypomnieli piłkarzowi jego nieudane związki i pisali, że ma problem z dochowaniem wierności.
Znaleźli się też tacy, którzy nie omieszkali przypomnieć Rzeźniczakowi o śmierci syna. Tym bardziej że właśnie wczoraj Magda Stępień po raz pierwszy od dłuższego czasu napisała post, bardzo zresztą poruszający, w którym dziękuje fanom za troskę i wyjaśnia, że bardzo przeżywa stratę syna.

"Mimo że widać łączące Was uczucie, to po ludzku troszkę nie wypadają te fotki i filmiki. Świadczą tylko o tym, jak szybko zapomniałeś o Oli, jak mały masz szacunek do Matki swojego zmarłego syna" - napisała jedna z internautek.

W obronie piłkarza stanęli inni fani: "Żałobę ma się w sercu. On pokazał 2 min film, skąd wiesz, jak jest na co dzień".

Paulina Nowicka broni partnera. Rzeźniczak reaguje na hejt

Odezwała się też Paulina Nowicka, która napisała: "To, że nie dzielimy się w internecie smutkiem, nie znaczy, że go w naszym życiu nie ma..." - wyjaśniała partnerka piłkarza.

W końcu i sam Rzeźniczak nie wytrzymał. Pod postem zwrócił się do hejterów bezpośrednio:

"A gdzie byliście wszyscy, jak byliśmy niszczeni ostatni rok, dostawaliśmy setki wiadomości, groźby? Gdy były przekręcane fakty, gdy wypowiadali się ludzie, nic nie wiedząc o sytuacji? Gdzie byłem na skraju depresji? Gdy Paulina otrzymywała najgorsze obelgi, gdy niczemu nie była winna? Gdzie byli wszyscy prawi?" - pisał piłkarz.

Kiedy jedna z internautek podsumowała dyskusję w sieci słowami: "Polski naród nienawidzi mężczyzn, którzy rzucają ciężarne partnerki dla innych kobiet", Rzeźniczak również odpowiedział na ten zarzut.

"Nie rzuciłem Magdy dla innej kobiety. Kolejne powielane kłamstwa" - pisał na Instagramie.

Większość wpisów Jakuba Rzeźniczaka spod jego wspólnego filmiku z Pauliną Nowicką już zniknęła z sieci.

Zobacz też:

Kochał wiele razy, teraz przeżywa osobisty dramat. Co się dzieje z Jakubem Rzeźniczakiem?

Magdalena Stępień cierpi po śmierci Oliwierka. Na Instagramie dała do zrozumienia, co czuje

Przejmujący wpis Magdaleny Stępień po śmierci synka! "Każdy dzień jest dla mnie morzem łez"

***


pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Jakub Rzeźniczak
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama