Jakub Rzeźniczak ma nowy plan leczenia Oliwiera. Co na to Magdalena Stępień?
Jakub Rzeźniczak (36 l.) dotychczas jak ognia unikał wypowiedzi na temat przebiegu leczenia jego syna, Oliwiera. To głównie jego była partnerka, Magdalena Stępień dzieliła się z internautami wiadomościami, dotyczącymi choroby chłopca. Tym razem piłkarz postanowił przerwać milczenie i ujawnił całą prawdę o terapii chorego na nowotwór dziecka. Powiedział też, jak wygląda obecnie jego relacja z matką Oliwiera.
Magdalena Stępień od wielu miesięcy relacjonuje w mediach społecznościowych wszelkie szczegóły związane z chorobą jej syna Oliwiera. Przypomnijmy, że w styczniu tego roku modelka przekazała wstrząsającą informację o tym, że chłopiec cierpi na nowotwór wątroby. Od początku matka chorego dziecka mogła liczyć na wsparcie ze strony internautów. Ludzie z chęcią wspierali jej zbiórkę na leczenie Oliwiera w Izraelu. Wiele osób nie ukrywało oburzenia faktem, że ojciec dziecka nie chce pokryć choćby części kosztów terapii. Jakub Rzeźniczak tłumaczył wówczas, że nie popiera pomysłu wyjazdu za granicę. Piłkarz miał inną wizję leczenia chłopca.
Ostatecznie Magdalena Stępień dopięła swego. Zebrała w internecie pełną sumę i wraz z synem udała się do Izraela, gdzie statystyczne szanse na pokonanie choroby były większe niż w kraju. Na miejscu okazało się jednak, że koszty leczenia są znacznie większe. Konieczne było uruchomienie kolejnej zbiórki pieniędzy. Niestety, tym razem internauci nie byli tak hojni jak poprzednio. Do tej pory modelce udało się zgromadzić zaledwie 50 procent wymaganej sumy, czyli 312 662 zł. Dlaczego ojciec chorego na nowotwór dziecka nie angażuje się w walkę o jego zdrowie i życie równie mocno, co matka?
Jakub Rzeźniczak udzielił wywiadu, w którym wyjaśnił, jak wyglądają jego stosunki z Magdaleną Stępień. Okazuje się, że ich relacja jest bardzo zła. Pomimo cierpienia ich dziecka, nie potrafią znaleźć wspólnego języka.
Jakub Rzeźniczak nadal utrzymuje swoje stanowisko dotyczące leczenia Oliwiera za granicą. Mężczyzna podkreśla, że była partnerka nie konsultowała z nim pomysłu wyjazdu do Izraela. Piłkarz twierdzi, że szpital, w którym przebywa dziecko, wcale nie jest najlepszym wyborem. Rzeźniczak wolałby, aby Oliwier trafił do Stanów Zjednoczonych. Rzeźniczak nawiązał już kontakt z fundacją Herosi i zarówno ona, jak i Centrum Zdrowia Dziecka rekomendują podjęcie leczenia w placówce St. Jude`s Children’s Research Hospital w Memphis. Szpital posiada opinię jednego z najlepszych na świecie.
Czy Magdalena Stępień wie już o planach piłkarza, dotyczących leczenia ich syna? Z pewnością wkrótce się dowiemy.
Zobacz też:
31-letnia polska gwiazda rozwiodła się z mężem. Dziś prowadzi inne życie
Małgorzata Ohme zdobyła się na zaskakujące wyznanie. „Czasami nie trzymam moczu”
